Region
Komorów wygrał bitwę o pocztę
O tym, jak funkcjonuje urząd pocztowy w Komorowie, wiedzą chyba wszyscymieszkańcy, którym przyszło załatwić tam jakąś sprawę. Pomieszczenie
jest zbyt małe, godziny przyjęć zmieniają się jak w kalejdoskopie, a w
kolejce można spędzić nawet kilkadziesiąt minut. Tymczasem dyrekcja
Poczty Polskiej podjęła decyzję o sprzedaży działki przy ul. M.
Dąbrowskiej, gdzie mógłby powstać urząd z prawdziwego zdarzenia,
odpowiadający potrzebom mieszkańców Komorowa i okolicznych
miejscowości.