Wahadło pod wiaduktem zniknie w sobotę?

Dobiegają końca prace na wiadukcie kolejowym w centrum Brwinowa. Planowo tunel pod torami PKP ma być całkowicie przejezdny w poniedziałek, ale pojawiają się informacje, że może to nastąpić już w sobotę. Jak będzie? Sprawdziliśmy.

Przypomnijmy, że od dwóch tygodni pod wiaduktem kolejowym w centrum Brwinowa kierowcy poruszają się tzw. „wahadłem”, co znacznie wydłuża czas przejazdu przez miasto. Utrudnienia związane są z modernizacją podmiejskiej linii kolejowej. – Zmiana organizacji ruchu spowodowana jest przez prace związane z odbudową zachodniego przyczółka wiaduktu kolejowego. Intercor, wykonawca prac na linii kolejowej nr 447, zapowiedział zamknięcie połowy jezdni w tunelu przez dwa tygodnie – informował w lutym brwinowski urząd gminy.

Planowo prace mają trwać do najbliższego poniedziałku, 12 marca. Inne wieści płyną jednak od włodarza Brwinowa. – Dobra wiadomość jest taka, że prace budowlane przy odbudowie wiaduktu pod torem podmiejskim do Grodziska Mazowieckiego, pomimo bardzo mroźnego zeszłego tygodnia, przebiegają sprawniej, aniżeli założono i wszystko wskazuje, że normalny ruch w tunelu zostanie przywrócony o dwa dni wcześniej, aniżeli to pierwotnie planowano, czyli już w najbliższą sobotę – poinformował na Facebooku Arkadiusz Kosiński, burmistrz Brwinowa.

Tych informacji niestety nie potwierdza PKP PLK, które prowadzi prace na wiadukcie. – Zgodnie z ustalonym wcześniej terminem, „wahadło” zostanie zdjęte w brwinowskim tunelu w poniedziałek o godz. 6.00 rano – mówi nam Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK.

Kierowcom pozostaje więc poczekać jeszcze dwa dni.