W Wigilię skończą pracę o 17.00

Markety w Wigilie będą pracować nawet do 17.00, a to oznacza, że ich pracownicy zasiądą wraz z rodzinami do wigilijnej kolacji dużo później.

PPP-Sierpień 80 i Wolny Związek Zawodowy Sierpień 80 od poniedziałku będą protestować przed marketami, które wydłużyły czas pracy w Wigilie i Sylwestra. Akcje ulotową i happening przeprowadzili już związkowcy „Solidarności”.

Większość sklepów zarówno tych niewielkich osiedlowych jak i popularnych marketów w Wigilie jest czynnych do godziny 14.00. Jednak wiele super i hipermarketów wydłużyło czas pracy 24 grudnia nawet do godziny 17.00. według NSZZ Solidarność wydłużenie czasu pracy w Wigilie poza godzinę 14.00 uderza w pracowników, którzy tez pragną spędzić święta w rodzinnym gronie.

Fakt, że sklep jest zamknięty o godzinie 14.00 nie oznacza, że pracownicy o tej godzinie kończą pracę. Kasjerzy muszą obsłużyć klientów, którzy jeszcze znajdują się w sklepie, posprzątać oraz rozliczyć pieniądze z kas. W efekcie kończą pracę długo po godzinie 14.00. Oznacza to, że pracownicy sklepów, które będą pracowały do godziny 17.00 dotrą do swoich domów około godziny 20.00 -21.00.

Kilka sieci sklepowych przychyliło się do postulatów związków. Z zebranych przez związkowców informacji wynika, że w Wigilię o 14 handel zakończą: Biedronka, Ikea, Lid, Netto, Obi, Praktiker i Selgros,

Godzinę później sprzedaż zakończą: Bomi, Carrefour, Cash and Carry, Castorama, Decathlon i Macro; do 16 czynne będą: Jysk, Kaufland i Real, a aż do 17 pracować będzie Tesco.