W stawie znaleźli zatopiony samochód

Brwinów

Policjanci w miniony weekend odkryli porzucone auto. Według jednego z czytelników pojazd był zatopiony w stawie, a w środku znajdowały się zwłoki. Czy faktycznie doszło do makabrycznego znaleziska?

– W sobotę na stawach przy Biskupicach znaleziono samochód do połowy zatopiony, ze zwłokami w środku wiecie coś więcej? – z takim pytaniem zwrócił się do nas Gerard za pośrednictwem skrzynki na portalu Facebook.

Informacje postanowiliśmy sprawdzić. – Sprawą zajmuje się Komenda Stołeczna Policji. Znalezisko prawdopodobnie ma związek z wysadzeniem bankomatu w Parzniewie – usłyszeliśmy od asp. Karoliny Kańki, rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

Przypomnijmy. 29 stycznia przed północą mieszkańcy Parzniewa i okolic usłyszeli huk. Chwilę potem przy centrum handlowym Atut pojawiły się policyjne radiowozy. Jak się okazało, nieznani sprawcy za pomocą materiałów wybuchowych zdewastowali bankomat znajdujący się przy ul. Solidarności 1.

Jaki ma to związek z autem w stawie? Zwróciliśmy się do funkcjonariuszy z KSP z prośbą o nieco więcej szczegółów w tej sprawie. – Uprzejmie informuję, że otrzymaliśmy informację o porzuconym samochodzie. W pojeździe nie ujawniono zwłok. Pojazd ten został zabezpieczony przez policjantów. Z uwagi na dobro prowadzonego postępowania są to wszystkie informacje, które możemy na chwilę obecną przekazać – czytamy w odpowiedzi jaką nadesłała podinsp. Magdalena Bieniak z sekcji prasowej KSP.

Policjanci nie odpowiedzieli nam jednak na pytania czy znalezione auto jest kradzione i czy sprawa jest powiązana ze wspomnianym wysadzeniem bankomatu.

Do sprawy będziemy wracać.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy