W Pruszkowie wszyscy za referendum!

Rada Miejska w Pruszkowie po krótkiej debacie podjęła decyzję o przeprowadzeniu gminnego referendum. Pruszkowianie swoje zdanie na temat „wielkiej Warszawy” będą mogli wyrazić już 4 czerwca.

Pruszków tym samym dołączył do innych podwarszawskich miejscowości, w których przeprowadzone będą referenda w tej sprawie. Wśród nich są m.in. Podkowa Leśna, Michałowice, Piastów czy Piaseczno.

Głosowanie nad projektem uchwały poprzedziła dyskusja włodarzy miasta, radnych i gości. – Moja opinia jest z całej rozciągłości pozytywna jeśli chodzi o organizację referendum z dwóch podstawowych względów. Projekt ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy odbiera samodzielność prawną i finansową gminie co de facto prowadzi do likwidacji gminy Pruszków i stajemy się terytorium peryferyjnym w granicach administracyjnych Warszawy i wszystko co będzie się działo na terenie Pruszkowa będzie musiało być uzgadniane z władzami samorządowymi Warszawy, które w myśl tego projektu jako jedyny prezydent miasta stołecznego Warszawy będzie miał osobowość prawną, w związku z tym gmina miejska Pruszków przestanie istnieć i nie będzie miała własnej osobowości prawnej, ani prawa dysponowania mieniem z tego moja opinia jest pozytywna w całej rozciągłości – powiedział w trakcie sesji Jan Starzyński, prezydent Pruszkowa.

Głos zabrał również radny Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Sieciński. – Dziś nie czas i nie miejsce, żeby wracać do tego czym jest projekt uchwały. Myślę, że wiele w tej sprawie zostało powiedziane. Chciałbym wyrazić szacunek do wszystkich tych, którzy zaangażowali się i wykazali postawą obywatelską a także chciałbym podziękować wszystkich tych którzy poparli wniosek o referendum – mówił na posiedzeniu sesji. Dodał również, że klub radnych PiS poprze projekt uchwały referendum.

Marcel Piątkowski jeden z inicjatorów inicjatywy referendalnej przekazał m.in. informację o liczbie zebranych podpisów. Przypomnijmy, że w zaledwie tydzień udało się zebrać 4500 podpisów. Te wiąż napływają. – Na te moment stan to ponad 7200 podpisów. Inicjatorzy to jedno, ale przede wszystkim mieszkańcy. Mieszkańcy, którzy te podpisy zbierali i te podpisy przynosili do urzędu miasta. Zarówno jeden podpis, dwa, trzy, jak i sto, dwieście, trzysta. Nie byłoby tego sukcesu gdyby nie ogromne zaangażowanie mieszkańców Pruszkowa – podkreślał Marcel Piątkowski.

Na sesji obecna była również posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz: – 4 czerwca to jest data, która jest pamiętna w historii Polski. Chciałabym, żeby to było takie święto demokracji, w którym jak najwięcej pruszkowian weźmie udział w tym referendum i żeby tak zapisało się w historii lokalnej społeczności – zaznaczyła.

Ostatecznie radni przyjęli uchwałę o przeprowadzeniu referendum jednogłośnie 19 głosami za. Referendum w Pruszkowie odbędzie się 4 czerwca.