Do zdarzenia doszło 22 maja przed godz. 8. Pruszkowscy strażnicy miejscy zaalarmowali ratowników z Animal Rescue Poland o sarnie zakleszczonej w ogrodzeniu. Nie obeszło się bez pomocy strażaków.
To nie była łatwa akcja, a działać trzeba było szybko. Zwierzę z chwili na chwilę było coraz słabsze. – Wczoraj przed 8 rano do Służby Ochrony i Ratownictwa Zwierząt Animal Rescue wpłynęło zgłoszenie od Straży Miejskiej w Pruszkowie o zaklinowanej w ogrodzeniu sarnie. Zwierzę było coraz słabsze. Trzeba było podjąć decyzję o przecięciu prętów furtki – poinformowali ratownicy z fundacji Animal Rescue Poland.
Żeby uratować sarnę potrzebna była pomoc strażaków, którzy z chirurgiczną precyzją wycięli pręt z ogrodzenia. – Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 8.40. Sarna była uwięziona między dwoma prętami. Jeden z nich wycięliśmy używając sprzętu hydraulicznego. Działania trwały około 40 minut – powiedział nam st. kpt. Karol Kroć, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie.
Następnie pruszkowscy strażnicy wraz z ratownikami z fundacji uwolnili zwierzę. Sarnę przeniesiono na łąkę. Tam swobodnie mogła wrócić do swojego naturalnego środowiska.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.