Ukradł biżuterię wartą 60 tysięcy

Pruszków

Wracamy do sprawy napadu na pracownię złotniczą przy ul. Stalowej w Pruszkowie. Według ustaleń policji wstępna wartość skradzionej biżuterii to 60 tys. zł.

Przypomnijmy. We wtorek, 12 stycznia, około godziny 18.00 do pracowni złotniczej wszedł mężczyzna. Nawiązał rozmowę ze sprzedawcą, nie budząc żadnych podejrzeń. Po kilku minutach gwałtownym ruchem rozbił gablotę, zabrał biżuterię i uciekł. Sprzedawca o całym zajściu poinformował policję.

Funkcjonariusze na miejscu dokonali oględzin. – Przesłuchaliśmy sprzedawcę. Udało nam się sporządzić rysopis mężczyzny, który dokonał kradzieży. Na miejscu zdarzenia zabezpieczyliśmy ślady. Trwają poszukiwania mężczyzny – wyjaśnia asp. Karolina Kańka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

W środę, 13 stycznia, pracownia złotnicza była nieczynna. Na drzwiach wisiała kartka z informacją, że przeprowadzany jest remanent. Próbowaliśmy skontaktować się z właścicielem, lecz nie chciał z nami rozmawiać. – Wiąże się to z dużym stresem. Nie chcę do tego wracać – powiedział.

Policji udało się ustalić wartość skradzionego towaru. – Wstępnie chodzi o kwotę rzędu 60 tys. zł. Wszystkie patrole otrzymały rysopis mężczyzny. Sprawca ma charakterystyczny pieprzyk na nosie. Mężczyzna ma około 30 lat, jest wysoki i szczupły. W dniu kradzieży ubrany był w czarną kurtkę. Cenne są również dla nas wskazówki mieszkańców, którzy mogą posiadać informacje w tej sprawie – mówi Kańka.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy