Tusiński: nie złamałem prawa

Trwa postępowanie, które sprawdzi czy burmistrz Podkowy Leśnej złamał prawo zakazujące samorządowcom prowadzenia działalności gospodarczej. Sam wywołany twierdzi, że nie został naruszony żaden paragraf.

Z danych opublikowanych przez Krajowy Rejestr Sądowy wynika, że burmistrz Tusiński nadal jest członkiem zarządu spółki Project, którą w 2005 r. założył wraz z żoną. Gdyby tak było włodarzowi groziłyby poważne konsekwencje. Zgodnie z przepisami samorządowcy po wyborze na swoje funkcje mają trzy miesiące na rezygnację z prowadzenia firm oraz zasiadania w zarządach spółek. Niedopełnienie tego obowiązku może skutkować nawet utratą mandatu.

27 stycznia wojewoda mazowiecki zwrócił się do Rady Miasta w Podkowie Leśnej o wyjaśnienie tej sytuacji. Burmistrz miasta-ogrodu deklaruje, że złoży odpowiednie oświadczenie. – Wojewoda faktycznie wszczął postępowanie wyjaśniające ponieważ takie ma narzędzia i musi oficjalnie zwrócić się rady miasta abym mógł złożyć oświadczenie, co oczywiście zrobię – mówi Tusiński.

Burmistrz zaprzecza, że jest członkiem zarządu spółki Project. – Nie mam żadnych udziałów w spółce ani nie prowadzę działalności gospodarczej. Wszystko w tej sprawie zostało załatwione dawno temu w ustawowym terminie. Ze swojej strony wykonałem co musiałem. Natomiast to jak działają sądy nie będę komentował – podkreśla Tusiński. – Jestem pewny, że postępowanie nie wykaże jakichkolwiek nieprawidłowości – dodaje.