Trudna sytuacja mieszkańców w centrum Pruszkowa

Region

Od dziesięciu lat trwa walka kilku mieszkańców centrum Pruszkowa z władzami miasta. Sprawa dotyczy przesunięcia chodnika na stronę, przy której znajdują się wejścia do lokali mieszkalnych.

Mieszkańcy domów szeregowych przy ul. Kościelnej mają swoje wejścia od strony ulicy wewnętrznej za „blaszakiem” PSS Społem, gdzie obecnie znajduje się sklep z artykułami RTV i AGD. Chodnik na tej uliczce znajduje się bliżej budynku sklepu. Mieszkańcy natomiast ze swoich domów wychodzą wprost na asfaltową drogę, która jest coraz bardziej ruchliwa. Samochody jeżdżą w obie strony, mimo znaku „zakaz wjazdu” ustawionego od ul. Berenta. Auta często mijają się na wąskiej drodze wewnętrznej. Często też parkują na przeciwległym chodniku.

Sytuacja pogarsza się zimą, gdy spada śnieg i nikt nie kwapi się, żeby uliczkę i chodnik odśnieżyć. Droga jest własnością miasta, więc to Pruszków za nią odpowiada. – Są fałdy śniegu, są wysokie koleiny. Prawie w ogóle nie wychodzę z domu – mówi nam pani Barbara, mieszkanka. Razem z mężem i sąsiadami kilkakrotnie wnioskowała do władz miasta o przeniesienie chodnika na stronę, z której znajdują się lokale mieszkalne.

Okazało się, że to jednak zbyt trudne zadanie dla naszych włodarzy. W 2006 roku wydano nawet zgodę na modernizację uliczki, jednak sprzeciw złożył PSS Społem, który uważał się za właściciela chodnika. Po badaniach geodezyjnych okazało się, że ich teren obejmuje jedynie część trawnika między drogą a sklepem. Jezdnia i chodnik należą już do miasta. Potem mieszkańcy, według słów pani Barbary, otrzymali zapewnienie, że remont nastąpi przy okazji modernizacji ulicy Hubala. Ta została wyremontowana, ale droga wewnętrzna odchodząca od Berenta wciąż jest nieruszona.

Tej obietnicy zaprzeczył prezydent Jan Starzyński. – Ta droga wewnętrzna będzie zrobiona przy okazji prac związanych z ulicą Kościelną – obiecał nam. Problem w tym, że nie wiadomo, kiedy Kościelna doczeka się modernizacji. W budżecie na 2010 rok tej pozycji nie ma.

Tymczasem mieszkańcy codziennie muszą zmagać się z istotnymi utrudnieniami. Przy każdym wyjściu z domu zastanawiają się, czy nie uderzy w nich samochód.


(fot. MM)

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy