Znicz znów stracił punkty

Region

Piłkarzom Znicza Pruszków znów nie udało się wygrać. Czerwono-żółci tylko zremisowali na wyjeździe z trzecim od końca Motorem Lublin 1:1.

Aby przedłużyć nadzieje o awansie, pruszkowianie musieli ten mecz wygrać. Jednak już w 6. minucie podopieczni Świerczewskiego i Śliwowskiego otrzymali mocny cios od rywali. Po błędzie obrony Znicza, w dogodnej sytuacji znalazł się Piotr Prędota, który pokonał wracającego do bramki pruszkowian Wojciecha Małeckiego.

Stracona bramka podziałała mobilizująco na drużynę gości, ale na efekty trzeba było poczekać ponad pół godziny. W 39. minucie w polu karnym doskonale znalazł się Arkadiusz Jędrych, który pewnym strzałem wyrównał stan meczu. To była trzecia bramka w drugim kolejnym spotkaniu 19-letniego obrońcy Znicza.

Po przerwie Motor Lublin rzucił się na gości, ale bezskutecznie. Do końca spotkania nikomu nie udało się strzelić zwycięskiej bramki i zespoły musiały zadowolić się podziałem punktów.

Znicz Pruszków po meczu w Lublinie zajmuje siódmą lokatę i traci osiem „oczek” do zespołu, który zajmuje miejsce premiowane awansem.

Motor Lublin – Znicz Pruszków 1:1 (1:1)

Motor: Mierzwa – Bodziak, Batata, Styżej, Wojdyga – Ligienza (71' Łętocha), Żmuda, Niżnik, Kycko (71' Młynarski) – Fundakowski (82' Temeriwskyj), Prędota

Znicz: Małecki – Januszewski, Jędrych, Kasztelan, Jędrzejczyk – Bylak (75' Majewski), Kucharski, Osoliński, Rackiewicz (16' Karcz), Rybaczuk – Witkowski.

sędziował: Rafał Sawicki (Tarnobrzeg)

Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy