Podopieczni Mariusza Pawlaka znów nie dali rady rywalom. Po zwycięstwie w poprzedniej kolejce z Pogonią Siedlce wydawało się, że zespół wraca na właściwe tory. Rywale jednak pokazali, że jest inaczej i już w 3. minucie strzelili pierwszą bramkę, która pozwoliła im kontrolować przebieg spotkania. Pierwszy groźny strzał zawodnicy Znicza oddali dopiero w 20. minucie, ale Przemysław Sztybrych uderzył nad bramką. W 35. minucie powinno być 2:0, ale w ostatniej chwili piłkę z linii bramkowej wybił jeden z obrońców Znicza.
W drugiej części spotkania gospodarze nie przestają atakować i 20 minut po wznowieniu gry Łukasz Giza strzela na 2:0. Piłkarze Znicza długo nie potrafili się otrząsnąć po stracie tego gola. Jednak w 87. minucie błąd obrońców wykorzystał Kamil Witkowski i strzelił kontaktową bramkę. Jak się okazało to było wszystko na co tego dnia było stać piłkarzy Znicza. Zawodnicy Pawlaka zasłużenie przegrywają.
Wisła Puławy – Znicz Pruszków 2:1 (1:0)
Wisła: Beszczyński – Gawrysiak, Skórnicki, Budzyński, Ł. Misztal – Kozieł (70’ Olszak), Mokiejewski (90’ Wójtowicz), Wiącek, Giziński – Giza (86’ Orzędowski), Nowak
Znicz: P. Misztal – Kucharski, Jędrych, Sztybrych, Januszewski – Duda (59’ Tomas), Wojdyga, Bylak (59’ Witkowski), Kopciński (84’ Majewski) – Zawodziński, Łudziński
Sędziował: Leszek Gawron (Mielec)
Widzów: 400
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
