W środę 8 stycznia podopieczni Roberta Kochańskiego rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej, natomiast już dziś o godz. 18.00 zagrają pierwsze spotkanie kontrolne – na swoim bocznym boisku zmierzą się z trzecioligowym Ursusem Warszawa. W stołecznym zespole gra dwóch byłych zawodników Znicza – Przemysław Sztybrych oraz Rafał Zaborowski, którzy z pewnością będą na „starych śmieciach” pokazać się z dobrej strony.
Zawodnicy z Pruszkowa trenują już na pełnych obrotach, ale trener chce uzupełnić kadrę kilkoma nowymi nazwiskami. – Na pewno chcielibyśmy wzmocnić defensywę, aby zwiększyć rywalizację. Kilku zawodników będziemy testować. Jest jednak za wcześnie, aby mówić o konkretach – mówi Robert Kochański, szkoleniowiec Znicza.
Trener liczy, że w tym sezonie uda się w końcu awansować na zaplecze Ekstraklasy. – Runda jesienna pokazała, że możemy powalczyć do końca o promocję. Do miejsca premiowanego awansem nie mamy wcale dużej straty (cztery punkty do drugiej Stali Mielec – przyp. red.), a przecież do rozegrania zostało jeszcze sporo spotkań – podkreśla trener Kochański.
Zawodnicy Znicza w tym miesiącu zagrają cztery sparingi. 15 stycznia wspomniany już mecz z Ursusem, 18 stycznia ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, 22 stycznia z Sokołem Ostróda oraz 25 z Legionovią Legionwo. Na 29 stycznia zaplanowano grę wewnętrzną.
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
