Mecz zdecydowanie rozpoczął Panagiotis Gionis. Grek udowodnił, że będzie stanowił mocny punkt Bogorii. Marco Golla nie potrafił dotrzymać tempa tenisiście gospodarzy i przegrał gładko 0:3.
Chan Kazuhiro przekonał się, że Superliga to niezwykle ciężkie i wymagające pojedynki. W debiucie wicemistrz Japonii trafił na doświadczonego Lucjana Błaszczyka. Kazuhiro rozpoczął od wygranej – 11:7, ale potem „Lucek” rozłożył go na łopatki.
42-letni Miroslav Horejsi w starciu z Danielem Górakiem pokazał, że potrafi być groźny. Gracz Palmiarni postawił „Górę” pod ścianą. Pierwszą partię wygrał do 3, a w kolejnej zawodnik z Grodziska walczył, jednak przegrał do 9. Górak nie raz pokazał, że potrafi wychodzi z opresji. Trzeciego seta rozegrał po mistrzowsku i triumfował do 3. Wyrównana czwarta partia rozstrzygnęła się na przewagi, a w piątej tenisista Bogorii nie pozwolił rywalowi rozwinąć skrzydeł.
Palmiarnia liczyła na Lucjana Błaszczyka. Jednak nie tym razem. Gionis pokazał klasę po raz kolejny, a Błaszczyk po dwóch setach nie mógł kontynuować rywalizacji. Bogoria cieszy się z drugiej wygranej w sezonie, a pierwszej na własnym terenie.
Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki – Palmiarnia Zielona Góra 3:1
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
