To będzie mecz o wszystko

W najbliższą sobotę piłkarze Znicza Pruszków wybiegną na murawę po raz ostatni w tym sezonie. Podopiecznych Dariusza Żurawia interesuje tylko zwycięstwo.

To nie był sezon jaki wymarzyli sobie kibice Znicza Pruszków. Pruszkowski klub po całym sezonie znajduje się w strefie spadkowej. Żeby utrzymać się w lidze piłkarze w sobotę muszą wygrać. Pruszkowscy piłkarze w sobotę na własnym stadionie podejmą zespół ROW 1964 Rybnik. Rywale w ostatnim czasie grają w kratkę, choć w poprzednim meczu odnieśli zwycięstwo i  to nad liderem tabeli GKS 1962 Jastrzębie. 

Znicz obecnie znajduje się na 15. miejscu w ligowej tabeli i na swoim koncie ma 39 punktów. Identyczny dorobek punktowy ma MKS Kluczbork, który jest oczko nad pruszkowskim klubem. W weekend MKS zmierzy się ze Stalą Stalowa Wola, która zajmuje 13. pozycję w tabeli z dorobkiem 41 punktów. 

Najbardziej komfortowym rozwiązaniem dla podopiecznych Dariusza Żurawia jest zwycięstwo. Wtedy na koncie Znicza będą 42 punkty. Co nawet przy wygranej MKS-u pozwoli wyskoczyć pruszkowskiemu klubowi ze strefy spadkowej. Remis Znicza z klubem z Rybnika również jest do przyjęcia, ale wtedy „po myśli” musi się ułożyć również mecz MKS-u ze Stalą Stalowa Wola. Jeśli Znicz zremisuje Stal musi wygrać. 

Spotkanie Znicz Pruszków – ROW 1964 Rybnik zostanie rozegrane 2 czerwca o godz. 17.00 na stadionie przy ul. Bohaterów Warszawy 4 w Pruszkowie. Piłkarze liczą na Wasz doping!