Stomil za mocny dla Znicza

W 5. kolejce I ligi Znicz Pruszków poległ na własnej murawie. Stomil Olsztyn okazał się zbyt mocny dla pruszkowskiego klubu. Olsztynianie wygrali pewnie 3:0.

Pierwsze minuty spotkania na stadionie przy Bohaterów Warszawy 4 w Pruszkowie rozgrywane były od dyktando gospodarzy. W 21. minucie Znicz stworzył sytuację bramkową, jednak golkiper Stomila wykazał się czujnością. Na odpowiedź olsztynian nie trzeba było długo czekać. Dziesięć minut później Kujawa przelobował Misztala, jednak piłka minęła bramkę Znicza. Tuż przed przerwą (44. minuta) piłkę w bramce żółto-czerwonych umieścił Tsubasa Nishi.

W drugiej połowie to goście przejęli inicjatywę na murawie. Wynik 1:0 dla Stomilu utrzymał się do 71. minuty. Wtedy to pod Nishi zmusił obrońców Znicza do błędu. Sytuację wykorzystał Kujawa, który posłał piłkę w środek bramki. Zembrowski chciał ratować piłkę, ale zamiast tego tylko pomógł rywala strzelając samobójczą bramkę. Wynik meczu na trzy minuty przed upływem regulaminowego czasu gry 3:0 ustalił  Grzegorz Lech.

– Jestem w bardzo niezręcznej sytuacji dlatego, że trudno mi w tej chwili komentować to co działo się na boisku. Po prostu przeciwnik obnażył nasze wszystkie słabe strony, nasz brak doświadczenia, momentami brak umiejętności i również sprawy taktyki – mówił na pomeczowej konferencji Andrzej Prawda, trener Znicza Pruszków. – Pozostaje mi tylko przeprosić kibiców Znicza za dzisiejsze spotkanie licząc na to, że kolejne mecze będą prezentować takie w formie walki i dyscypliny taktycznej, chociażby tak jak trzy dni temu w Chojnicach. Gratuluję gościom znakomitej postawy. Mogę obiecać, że taki mecz już się nie powtórzy – dodał.

Znicz po pięciu kolejkach ma zaledwie dwa punkty i znajduje się na ostatnim miejscu w ligowej tabeli.

Znicz Pruszków – Stomil Olsztyn
Nishi 44′, Zembrowski (sam) 71′, Lech 87′

Znicz: Misztal – Kucharski, Zembrowski, Mysiak, Zaborowski (46′ Jaroch) – Jagiełło, Niewulis, Bartoszewicz, Banaszewski (46′ Paluchowski), Stryjewski (76′ Grabowski), Kita.

Stomil: Leszczyński – Ziemann (76′ Biedrzycki), Wełnicki, Czarnecki, Ratajczak, Kun, Jegliński, Biedrzycki, Lech (88′ Trzeciakiewicz), Nishi (83′ Głowacki), Kujawa.