Ruszają do lekkoatletycznego boju

Przed nami kolejny sezon czwartków lekkoatletycznych. Uczniowie ze szkół z powiatu grodziskiego będą rywalizowali o cenne punkty na stadionie w Międzyborowie. Najlepsi pojadą na ogólnopolski finał.

Czwartki lekkoatletyczne to wyjątkowa impreza, podczas której wiele dzieci rozpoczyna swoją przygodę ze sportem. Idea rozlała się po całej Polsce i stale zyskuje na popularności. Niektórzy z „czwartkowiczów” to dziś znani i utytułowani sportowcy. W tym gronie jest 800-metrowiec Adam Kszczot, który startował w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro, zdobywał medale mistrzostw Europy i świata.

Już 29 września o godz. 15.00 na stadionie lekkoatletycznym w Międzyborowie przy ul. Staszica 5 ruszy kolejna edycja imprezy. Rywalizacja na poziomie powiatowym pozwoli wyłonić tych, którzy pojadą walczyć o najwyższe laury w kraju. – Zaplanowano sześć czwartków. W edycji jesiennej będziemy startować 29 września i nietypowo, bo w środę – 5 października. Podyktowane jest to tym, że w czwartek są zawody w biegach przełajowych. Kolejne zawody odbędą się już wiosną – przedstawia Wojciech Cynowski, prezes klubu Biegi Grodzisk Mazowiecki.

Uczniowie z klas 4-6 mogą nadsyłać zgłoszenia na adres: info@biegigrodzisk.pl. Na uczestników czekają konkurencje techniczne i biegowe. – Dokonamy podziału na dziewczynki i chłopców oraz według kryterium wieku. Każdy będzie mógł wystartować w jednej konkurencji technicznej i biegowej. Walka o punkty odbędzie się w biegach na 60m, 300m, 600m i 1000m oraz skoku w dal, skoku wzwyż oraz rzucie piłką palantową. Trzeba wziąć udział we wszystkich zawodach na poziomie powiatowym, żeby myśleć o wyjeździe na finał ogólnopolski – wyjaśnia Cynowski.

Dla wielu dzieci czwartki lekkoatletyczne mogą okazać się fantastyczną przygodą. Każdy będzie mógł porównać swoje wyniki z rezultatami osiąganymi przez rówieśników z innej części kraju. –  Organizatorzy prowadzą statystyki, dzięki którym każdy może porównać się na tle innych. Lekkoatletyka daje duże możliwości, wybór konkurencji jest szeroki. W wielu przypadkach jest to sport pierwszego kontaktu – tłumaczy prezes grodziskiego klubu.