Drużyna gospodarzy zdobyła kolejny punkt, który przybliża ją nie tylko do utrzymania w II lidze, ale także do zajęcia miejsca w pierwszej dziesiątce.
Już na samym początku okazję do zdobycia bramki mieli podopieczni Tomasza Matuszewskiego – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego minimalnie przestrzelił Rafał Cegliński. Jednak w 14. minucie z gola cieszyli się goście – Mateusz Jędryas pewnym strzałem pokonał Piotra Misztala. W 25. Minucie kontuzji doznał Piotr Bajera, którego zmienił Emil Rembiejewski. GLKS przeważał, ale nie potrafił udokumentować przewagi golem. Udało się to dopiero na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy – po rzucie wolnym piłkę głową delikatnie trącił Rembiejewski, a ta wylądowała w siatce Stali. Gospodarze starali się iść za ciosem, ale bez rezultatu.
W drugiej odsłonie obraz gry się nie zmienił – w ataku pozycyjnym byli piłkarze GLKS, a Stal starała się tylko kontrować. W 72. Minucie bramkarz miejscowych został zmieniony po tym, jak wcześniej po starciu z rywalem nabawił się kontuzji żuchwy.
Wynik do końca spotkania nie uległ zmianie i obie drużyny mogły dopisać sobie po punkcie do ligowej tabeli.
GLKS Nadarzyn – Stal Rzeszów 1:1 (1:1)
GLKS: Misztal (71’ Łykowski) – Sala, Cegliński, Centkowski, Wojtczak M. – Dynarek, Grajek, Wrzesiński, Charzewski – Wojtczak J. (52’ Kaleta), Bajera (27’ Rembiejewski)
Stal: Wietecha – Duda, Czarny, Lebioda, Hus – Margol (39’ Krzysztoń), Reiman, Prokić, Krauze – Fabianowski (81’ Wolański), Jędyras (82’ Maca)
sędziował: Robert Marciniak (Kraków)
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
