Ekipa z Grodziska miała ogromne problemy w końcówkach spotkań. Pogoń traciła bramki w ostatnich minutach, a zarazem punkty. Tym razem końcówka należała do gospodarzy.
Początek spotkania wyrównany. Obie drużyny próbowały wybadać swoje możliwości i żadna z nich nie podejmowała ryzyka. W 12. minucie minimalnie obok bramki uderzył Maciej Tataj. Ursus zdobył gola w 25. minucie, jednak arbiter nie uznał trafienia. Dlaczego? Faul przed polem karnym Pogoni, sędzia odgwizduje rzut wolny, zawodnik gości strzela i piłka ląduje w siatce. Gracze Ursusua pospieszyli się. Nie poczekali na gwizdek. Jednak to goście jako pierwsi strzelili bramkę. W 38. minucie wynik spotkania otworzył Sztybrych.
Druga połowa bardzo zacięta. Szybko pada wyrównanie. Damian Jaroń w 51. minucie wykorzystuje rzut karny podyktowany za zagranie piłki ręką. Remis nie zadowalał żadnej ze stron. Pogoń i Ursus atakowały, jednak w dobrej dyspozycji byli bramkarze. W 63. minucie Brudnicki obronił uderzenie Ciacha. Ursus zdobył bramkę w 90. minucie, jednak sędzia odgwizdał pozycję spaloną i nadal na tablicy wyników było 1:1. Pogoń walczyła do samego końca. Długa piłka w pole karne gości spadła pod nogi Jaronia, który umieścił ją w siatce.
Pogoń wygrała piąty mecz w sezonie i zajmuje 8. miejsce w tabeli. Drużyna z Grodziska ma na swoim koncie 20 punktów.
Pogoń Grodzisk Mazowiecki – Ursus Warszawa 2-1 (0-1)
Jaroń 51’k i 90′ – Sztybrych 38′
Pogoń: Brudnicki – Jaroń, Damyanov, Lendzion, Zakrzewski, Michalski (75′ Kołodziejski ), Olczak, Kołaczek, Gliński, Sołtys, Tataj
Ursus: Pusek – Skowroński, Zaborowski (75′ Słomka), Kabala, Ćwik (87′ Zaradny), Sztybrych, Kamiński, Radomski, Ambrozik (75′ Muszyński), Zawadka, Ciach
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
