Latem w kadrze Znicza Basket doszło do kilku zmian, więc okres przygotowawczy odgrywa istotną rolę. Koszykarze mają czas, aby stworzyć nić porozumienia. Los nie jest jednak łaskawy dla zespołu. – Od pierwszego dnia prześladuje nas pech. Mnożą się kontuzje. Ani razu nie mieliśmy 12 zawodników na treningu. Na szczęście nie są to poważne urazy i eliminują zawodników z zajęć maksymalnie na kilka – wyjaśnia Marek Zapałowski, szkoleniowiec pruszkowskiej ekipy.
Trener głęboko wierzy, że limit pecha już się wyczerpał. Z nadzieją patrzy na nadchodzący sezon i stawia na ciężką pracę. – Mamy zajęcia na siłowni, pracujemy również nad taktyką. Zwracamy uwagę na grę w obronie, wytrzymałość i szybkość – mówi Zapałowski.
W sierpniu koszykarzy z Pruszkowa czeka pierwszy test formy. 23 sierpnia w Zambrowie zagrają z II-ligowym Żubrem Białystok, ale to nie koniec. Znicz Basket ma w planach spotkania z Legią Warszawa (27 sierpnia) i Rosą Radom (31 sierpnia).
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
