Nadal dużo do wygrania

Koszykówka

Porażka 1:3 w półfinałowej serii play-off ze Startem Gdynia nie oznacza końca sezonu dla koszykarzy Znicza Basket Pruszków. Choć podopieczni Michała Spychały odpadli z rywalizacji o awans do Tauron Basket Ligi, to nadal walczą o wysokie trzecie miejsce na zapleczu ekstraklasy.

Rywalem koszykarzy Znicza w wyścigu o brązowe medale będzie zespół MKS-u Dąbrowa Górnicza. Pierwsze spotkanie Dominik Czubek i spółka rozegrają na Śląsku w sobotę 12 maja. Rewanż osiem dni później w Pruszkowie.

Mimo, że po porażce ze Startem Gdynia niedosyt pozostał, to cały sezon należy uznać za bardzo udany, gdy ocenimy go przez pryzmat bardzo słabego początku i opinii ekspertów zapowiadających, że Znicz będzie bronił się przed degradacją z I do II ligi. Start sezonu mógł napawać optymizmem. Z powodu kontuzji ze składu wypadł co prawda najlepszy strzelec zespołu Grzegorz Malewski, ale drużyna świetnie radziła sobie od pierwszego meczu, słabszy okres notując dopiero pod koniec pierwszej rundy. – Chłopakom udało się stworzyć dobrze rozumiejący się zespół. To pomogło nam bardzo pod względem sportowym – mówi Mirosław Krysztofik, wiceprezes Znicza Basket Pruszków. – Grzegorza Malewskiego skutecznie zastąpił Alan Czujkowski. Ale tak naprawdę tylko dzięki grze zespołowej udało nam się zajść tak wysoko – zaznacza.

Osoby związane z klubem podkreślają, że lokata w najlepszej czwórce pierwszej ligi to również w duża zasługa kibiców tłumnie przychodzących na mecze w Pruszkowie. – W imieniu klubu chcę podziękować wszystkim naszym sympatykom, którzy ani przez chwilę w nas nie zwątpili i tak licznie przychodzą na spotkania ligowe. Przyczynia się do tego fakt, że wielu naszych koszykarzy to rodowici pruszkowianie – mówi Krzysztofik.

Jednym  z celów klubu jest zatrzymanie w zespole jak najwięcej graczy z aktualnego składu. – Nie jest to zadanie łatwe, bo musimy rywalizować z bogatszymi klubami. Wywalczenie trzeciego miejsca nie tylko ucieszyłoby kibiców, ale też dałoby większe szanse zatrzymania liderów na nowy sezon – twierdzi Krysztofik.

Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Najchętniej czytane

Pruszków ma nowego prezydenta

Pruszków / Wybory 2024
11533

Pierwsze oficjalne wyniki z Pruszkowa

Pruszków / Wybory 2024
4301

Znamy wyniki wyborów w gminach

Pruszków / Wybory 2024
3233
Grill gazowy