W dwóch ostatnich potyczkach żółto-czerwoni notowali remisy. Najpierw na własnym stadionie 2:2 pruszkowski zespół zremisował ze Stalą Stalowa Wola, a przed tygodniem podzielił się punktami w Krakowie z miejscową Garbarnią. Czy zwycięstwo uda się wywalczyć dziś w Pruszkowie? – Tak, jak w każdym meczu będziemy walczyć o wygraną, nasze boisko z pewnością jest dużym atutem, który postaramy się wykorzystać, prezentując efektowną i co ważniejsze efektywną grę – mówi Robert Kochański trener Znicza Pruszków. – Wigry to na pewno wymagający rywal, którego nie możemy zlekceważyć. Liga jest w tym sezonie bardzo nieprzewidywalna, dlatego musimy być skoncentrowani – dodaje.
Przed dzisiejszym spotkaniem trener Kochański będzie miał do dyspozycji w zasadzie optymalny skład. Żaden z zawodników nie musi pauzować za nadmiar kartek. – Przy ustalaniu meczowej osiemnastki pod uwagę możemy brać wszystkich podstawowych graczy. W tym składzie zabraknie jedynie Michała Kucharskiego, który wraca do treningów po kontuzji, ale jest jeszcze zbyt wcześnie, aby mógł zagrać – zaznacza Kochański.
Początek spotkania w Pruszkowie zaplanowano na godz. 19.30.
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
