Mniejszy może pokonać większego

Uncategorized

W Grodziskim Klubie Szermierczym trenuje coraz więcej dzieci. Co jest magnesem do uprawiania tej dyscypliny? O tym z trenerem Krzysztofem Karlickim.

Grodziski Klub Szermierczy powstał w 2014 roku, jednak od samego początku działa prężnie. Najlepszym tego dowodem jest organizacja I Otwartych Mistrzostw Grodziska Mazowieckiego w szabli.
– Staramy się popularyzować szermierkę wśród dzieci. Chcemy, żeby najmłodsi czerpali radość z trenowania a klub mógł się rozwijać i dbać o zawodników. Kupujemy sprzęt, dozbrajamy dzieci i jeździmy na zawody, aby zdobywać doświadczenie i zwiększać umiejętności. Najstarsi stażem trenują od dwóch lat. Z kolei przygotowanie I Otwartych Mistrzostw Grodziska Mazowieckiego wymagało ogromnego zaangażowania i poświęcenia czasu.

Macie doświadczenie w rywalizacji na poziomie ogólnopolskim, ale nie tylko.
– Raz spróbowaliśmy swoich sił na poziomie europejskim. W marcu br. wystąpiliśmy w turnieju Challenge Wratislavia we Wrocławiu. Są to największe w Europie zawody dla dzieci uprawiających szermierkę. W turnieju wystartowało blisko 300 zawodników w różnych kategoriach wiekowych. Nasz najlepszy wynik to 40. miejsce na ponad setkę startujących. Jesteśmy z tego zadowoleni. Dodatkowo cieszy nas, że mogliśmy zdobyć to doświadczenie, które może okazać się cenne.

Szafa na medale wypełnia się? Czy jeszcze świeci pustkami?
– W tym roku wystąpiliśmy na mistrzostwach Warszawy i Mazowsza. Tam zdobyliśmy dwa złote medale. W najmłodszej kategorii wywalczyła go Maja Karlicka, wśród najstarszych najlepsza okazała się Teresa Kuczera. Do tego dorzuciliśmy jeszcze dwa brązowe medale. Jan Engel i Julia Szlaga w kategorii młodzików uplasowali się na trzecich miejscach. Można powiedzieć, że zaistnieliśmy. Trzeba też pamiętać o naszych zdobyczach podczas mistrzostw w Grodzisku. Tu srebro zdobyła Maja Karlicka a Jan Ignasiak zajął trzecie miejsce. Mamy więc trochę medali.

Szermierka to sport niszowy. Mimo to w Grodzisku znalazła się grupa dzieci, która zdecydowała się rozpocząć przygodę z tą dyscypliną.
– Zainteresowanie jest spore. Wiele dzieci zapisuje się do naszego klubu i zaczyna starty. Warto zauważyć, że szermierka jest specyficznym sportem. Po pierwsze, są to zmagania indywidualne. Nie brakuje dzieci, którym taka formuła odpowiada. Po drugie, w szermierce decydującej roli nie odgrywają cechy fizyczne typu wzrost czy siła. Tutaj liczy się koordynacja ruchowa, spryt, szybkość. Niejednokrotnie mniejszy wygra z większym. To też przyciąga i zachęca do trenowania.

Grodziski Klub Szermierczy to nie tylko treningi. Organizujecie również wspólne wyjazdy.
– W ciągu roku szkolnego trenujemy w Grodzisku i okolicach. Obozy organizujemy w czasie ferii zimowych i wakacji. W lipcu spędzamy czas w Człuchowie, gdzie znajduje się ośrodek zarezerwowany przez Polski Związek Szermierczy dla potrzeb treningów szermierczych. Razem z nami przebywa tu około 200 małych zawodników z różnych klubów z Polski. To fajna sprawa dla dzieci, które mogą podpatrzeć innych podczas treningów, a także nawiązać z nimi relacje. W ostatnie ferie byliśmy na obozie narciarsko-szermierczym. Niektórzy uczyli się jeździć na nartach, inni doskonalili te umiejętności. Mieliśmy również zajęcia szermiercze oraz basen. W sierpniu planujemy kolejny obóz. Tym razem w Jantarze, gdzie będziemy pracować z dziećmi, które jeszcze nigdy nie miały szabli w dłoni. Podczas obozu będzie można nauczyć się podstaw szermierki. Mamy jeszcze wolne miejsca.

Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.