Popularny „Kosa” został rozstawiony z numerem 6 i był zaliczany do grona faworytów. Kosowski już od początku prezentował wysoką formę. Zawodnik Bogorii pokazał, że będzie liczył się walce o zwycięstwo.
Pierwsze dwie rundy „Kosa” przeszedł jak burza. Na początek wyeliminował z rywalizacji Pawła Kozieła, a w kolejnym pojedynku poradził sobie z Krzysztofem Marcinkowskim, który jedynie w czwartym secie napsuł sporo krwi graczowi z Grodziska.
Schody zaczęły się w ćwierćfinale, gdzie Kosowski spotkał się z wicemistrzem Polski Konradem Kulpą. „Kosa” przegrał pierwszą partię, ale później przyspieszył i efekty były widoczne. Kulpa starał się, jednak udało mu się wyrwać jeszcze tylko jednego seta. Walczył ambitnie, jednak Kosowski był zdeterminowany. W półfinale tylko pierwsza faza zmagań była wyrównana. Później dominował „Kosa”, który 4:1 pokonał Pawła Chmiela.
Zacięta walka o triumf między Kosowskim a Danielem Bąkiem zakończyła się zwycięstwem tego drugiego. Tenisista Bogorii robił, co mógł, jednak zabrakło mu sił. „Kosa” prowadził już 3:0, jednak Bąk zaliczył świetny come back i ostatnią partię wygrał do 4.
I runda: Kosowski – Kozieł 4:0 (11:8, 11:9, 11:7, 11:5)
II runda: Kosowski – Marcinowski 4:0 (11:4, 11:6, 11:7, 14:12)
Ćwierćfinał: Kosowski – Kulpa 4:2 (10:12, 11:7, 12:10, 9:11, 11:6, 12:10)
Półfinał: Kosowski – Chmiel 4:1 (15:13, 8:11, 11:8, 11:8, 11:5)
Finał: Kosowski – Bąk 3:4 (11:7, 11:7, 11:6, 9:11, 3:11, 8:11, 4:11)
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
