Kamil Witkowski pierwsze kroki na murawie stawiał w amerykańskim klubie Syracuse Blitz SC. W Polsce grał przez trzy lata najpierw w Górniku Polkowice, a następnie w Cracovii. W czasie pracy w polskich klubach poznał warsztat trenerski Stefana Majewskiego, Oresta Lenczyka i Wojciecha Stawowego.
Witkowski zawitał do Pruszkowa by zaprezentować się w meczu Pucharu Polski. Wtedy Znicz podejmował na własnej murawie drużynę Cracovii i zakończył się przegraną gospodarzy 2:5. Kamil w barwach krakowskiej drużyny grał przez 45 minut, na prawej pomocy. Później Witkowski planował wrócić do USA jednak niepowodzenie z zatrudnieniem w MLS (Major League Soccer) spowodowało, że piłkarz przez ostatni rok nie grał.
Prezes Znicza Marek Śliwiński podkreśla, że klub widzi w Witkowskim ogromny potencjał i chęć do gry. Sam zawodnik jest bardzo wdzięczny działaczom Znicza. Zaznacza, że za wszelka cenę chce pomóc klubowi w powrocie do I Ligii.
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
