Nic nie zapowiadało, że niedziela będzie smutna dla zawodników Elektrobudu. Gospodarze znakomicie weszli w spotkanie i po trójce Bartłomieja Ornocha prowadzili 8:0. Przez długi czas goście nie mogli odnaleźć się na parkiecie i popełniali błędy. Celny rzut z wysoku Mikołaja Stopierzyńskiego i pruszkowska drużyna prowadziła 14:5. W końcówce pierwszej kwarty Polfarmex nieco zniwelował straty – 13:19.
W drugiej odsłonie nastąpiła zamiana ról. Nie minęły dwie minuty, a goście z nawiązką odrobili straty – 22:19. Elektrobud starał się dotrzymywać kroku rywalowi, ale zawodnicy z Kutna złapali wiatr w żagle i na półmetku prowadzili 40:32. Gospodarze nie potrafili znaleźć recepty na Arkadiusza Kobusa, który trafił pięć z sześciu prób za trzy. Kroku dotrzymywał mu Mateusza Zębski, zdobywca 17 punktów. Przed ostatnią odsłoną ekipa z Kutna miała zdecydowaną przewagę – 60:46. Elektrobud nie potrafił się odnaleźć, a goście robili swoje i odnieśli pewne zwycięstwo.
Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobył Damian Cechniak – 14.
Elektrobud-Investment ZB zajmuje 10. miejsce w tabeli z dorobkiem 20 punktów.
Elektrobud-Investment ZB Pruszków – Polfarmex Kutno 55:86 (19:13, 13:27, 14:20, 9:26)
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
