Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
W Bydgoszczy w nowych barwach zadebiutowali Masaki Yoshida i Panagiotis Gionis. Japończyk w starciu z Palmiarnią nie wystąpi. W jego miejsce pojawi się Chan Kazuhiro, który w tym roku wywalczył wicemistrzostwo Japonii. – Yoshida zrobił dobre wrażenie, ale ma kłopoty z mięśniami pleców. Nie będzie mocno eksploatowany. Musi być w pełni zdrowy, gdyż Superliga jest niezwykle wymagająca. W spotkaniu z Palmiarnią zastąpi go Chan Kazuhiro – mówi Tomasz Redzimski, trener Bogorii.
Na pozór wydaje się, że szkoleniowiec grodziskiego zespołu ma kłopot bogactwa. Wcale tak nie jest. – Warto zauważyć, że grać może tylko jeden zawodnik z Azji. Sytuacja wcale nie jest komfortowa. Gionis ma bogaty kalendarz. Również Daniel Górak będzie bardzo eksploatowany. Drużyny rywalizujące w Lidze Mistrzów mają po czterech wyrównanych graczy – wyjaśnia Redzimski.
Spotkanie z Palmiarnią będzie trudnym sprawdzianem dla Bogorii. W poprzednim sezonie grodziski klub wygrał na wyjeździe 3:1, u siebie przegrał 2:3. Zespół z Zielonej Góry to niesamowity Lucjan Błaszczyk, który w zeszłym sezonie był najlepszym Polakiem w Superlidze. Groźny będzie Jorgen Persson. – Lucek jest wymagający, szybki i doświadczony. Palmiarnia to groźna drużyna. Zapowiada się zacięty mecz – prognozuje szkoleniowiec Bogorii.
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.