Bojowe nastroje przed Pelikanem

Piłka Nożna

– Do Łowicza jedziemy po zwycięstwo – zapowiada trener Znicza Pruszków Robert Kochański. Nastroje w drużynie żółto-czerwonych przed niedzielnym meczem z Pelikanem są bojowe i bardzo optymistyczne. Piłkarze oraz sztab szkoleniowy mają ku temu co najmniej dwa powody.

Pierwszym jest niezwykle udany początek rundy wiosennej, którą pruszkowianie zainaugurowali zeszłotygodniowym zwycięstwem z niewygodną Olimpią Elbląg, z którą jesienią Znicz przegrał 0:1. W ostatniej, 19. Kolejce gier zrewanżował się za tamtą porażkę i zwyciężył na stadionie w Pruszkowie 2:1, choć łatwo nie było… – Mieliśmy w tym spotkaniu przewagę, stworzyliśmy więcej klarownych sytuacji bramkowych i zasłużenie wygraliśmy, mimo że losy wyniku ważyły się do ostatnich sekund. Olimpia to trudny rywal, z którym zazwyczaj trudno nam się rywalizuje – mówi Robert Kochański. – Ta wygrana i dobre wejście w rundę pozwala poczuć się pewnie. W niedzielę w Łowiczu powalczymy w o trzy punkty. W każdym spotkaniu trzeba grać na 100 procent, gdyż rywalizacja w tym sezonie drugiej ligi jest bardzo wyrównana – dodaje.

Wygrana na terenie Pelikana byłaby dla Znicza świetnym wynikiem, zwłaszcza, że potrafi odnosić tam sukcesy. W ubiegłym sezonie pruszkowska drużyna pokonała rywali na ich boisku 1:0. Trener Robert Kochański zdradza przy okazji drugi powód do optymizmu przed wyjazdem do Łowicza. – W składzie nie ma większych ubytków, a dodatkowo wraca do niego Michał Kucharski. Zestawienie na niedzielny pojedynek mam w głowie, wkrótce poznają je zawodnicy – zaznacza.

Niewykluczone, że w pierwszej jedenastce wybiegnie nowy obrońca w barwach Znicza, Andrzej Niewulis. W debiucie z Olimpią „zarobił” jednak dwie żółte kartki. – Mimo przedwczesnego wykluczenia z gry uważam, że Andrzej zaprezentował się dobrze. Druga kartka za zagranie ręką nie była przez niego zawiniona. Został i nastrzelony nie był w stanie zabrać ręki. Sędzia zinterpretował sytuację tak, a nie inaczej i musieliśmy kończyć spotkanie w dziesięciu. Ale do tego momentu Niewulis grał dobrze, być może dostanie szansę w meczu z Pelikanem – mówi Kochański.

Mecz zostanie rozegrany w niedzielę 16 marca o godz. 11.15.

Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.