W poniedziałek rano rozpoczęła się burzliwa sesja sejmiku województwa mazowieckiego, na której do radnych apelowali mieszkańcy gmin, przez które ma przejść linia 400 kV. Chodzi o wykonanie uchwały o przystąpieniu do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego Mazowsza.
To kolejna już odsłona protestów 13 gmin: Ożarowa, Brwinowa, Grodziska, Jaktorowa, Kuklówki-Radziejowice, Żabiej Woli, Tarczyna, Promnej, Grójca, Jasieńca, Białobrzegów, Stromca i Głowaczowa. W ubiegłym tygodniu kilkaset osób pikietowało przed warszawską siedzibą Prawa i Sprawiedliwości, dziś przedstawiciele mieszkańców pojawili się na sesji sejmiku województwa.
– Nie pozwolimy, aby wysokie na 80 metrów słupy wkroczyły na nasz teren. Nie pozwolimy tu wejść. Nie było konsultacji społecznych, zostaliśmy zaskoczeni – mówił do radnych jeden z przedstawicieli społecznego komitetu protestacyjnego. – Przecież my żyjemy z tej ziemi, jesteśmy pracownikami roli. Jeśli ta linia zabierze nam grunty, zbankrutujemy. W niektorych przypadkach to cale gospodarstwa przeznaczone do wysiedlenia – dodał.
Marszałkowi Adamowi Struzikowi wypomniano otrzymanie tytułu „zaslużonego dla gminy Wiskitki”, która walczyła o powrót do przebiegu linii 400 kV zgodnego z planem zagospodarnowania przestrzennego Mazowsza. – Czy to przypadek, czy nagroda za ocalenie tych terenów – dopytywali mieszkańcy.
Na ten zarzut zareagował „wywołany do tablicy” marszałek Struzik. – Nie personalizujmy tego sporu, sugerując mój osobisty wpływ na decyzję w tej sprawie. Uczciwość nakazuje powiedzieć, że obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego został przyjęty jednogłośnie i zgodnie z procedurami przewidzianymi przez prawo – stwierdził. – Rozumiemy wasz niepokój i rozgoryczenie, mamy świadomość, że boicie się o stan zdrowia, bliskich, mienie, ale pretensje adresujecie pod niewłaściwy adres. Komunikat PSE to nie komunikat samorządu województwa – dodał Struzik.
Mieszkańcy od radnych województwa domagają się przystąpienia do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego Mazowsza. Uchwałę w tej sprawie radni przyjęli kilka miesięcy temu pod wpływem społecznych protestów przeciw linii 400 kV, jednak do prac jak dotąd nie przystąpiono.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.