Sadowa i Toeplitza po remoncie

Zakończyła się przebudowa ulic Sadowej i Toeplitza w Otrębusach. Okolice kościoła i popularny skrót wz trasy 719 zyskały zupełnie nowy wygląd. Co z dalszym fragmentem Sadowej? Ten także zostanie „poprawiony”.

Remont dwóch ulic w osiedlowej części Otrębus rozpoczął się w lutym. Efekty prac widać było już kilka tygodni temu. A odczują je nie tylko mieszkańcy bezpośredniej okolicy, ale też wierni uczęszczający do jedynego w miejscowości kościoła, czy kierowcy, którzy osiedlowymi uliczkami omijają tłok i światła na trasie 719.
 
Prace polegały na przebudowie całego pasa drogowego ul. Toeplitza z wjazdem w ul. Kolberga oraz części ul. Sadowej na odcinku od ul. Sygietyńskiego do ul. Wspólnej (bez skrzyżowań z tymi ulicami). W pasie ul. Toeplitza pojawiła się jezdnia asfaltowa z chodnikiem między ul. Warszawską a ul. O.Kolberga. W środkowym odcinku wyniesienie z kostki betonowej spowalniające ruch drogowy. Wyniesione zostało również całe skrzyżowanie ul. Toeplitza z ul. Sadową, która na przebudowanym odcinku uzyskała nową asfaltową nawierzchnię.

Pojawia się jednak pytanie o dalszy odcinek ulicy Sadowej, ten który u wylotu łączy się z trasą 719 oraz o zniszczony fragment od strony osiedla. – Ulice Sadową i Toeplitza na przebudowanym odcinku wyznaczyliśmy do remontu ze względu na brak nawierzchni asfaltowej. Od strony ulicy Polnej i Natalińskiej nawierzchnia asfaltowa jest, byle jaka, ale jest. Sadowa jeszcze „zawija” do trasy. Z tym, że na etapie projektowania ulicy Sadowej gmina nie była właścicielem końcówki Sadowej. Staliśmy się jej właścicielem kilka miesięcy temu i w tym roku, bo nie ma już możliwości dołożenia tego do remontu, ten fragment będzie utwardzony destruktem z emulsją. W dalszych latach Sadowa i Polna w stronę Kań są oczywiście do zrobienia – mówi Arkadiusz Kosiński, burmistrz Brwinowa.