Sadowa i Toeplitza na finiszu

Trwa przebudowa ulic Sadowej i Toeplitza w Otrębusach. Na jej zakończenie wykonawca ma czas do końca czerwca, ale wiele wskazuje na to, że prace zakończą się wcześniej.

Remont dwóch ulic w osiedlowej części Otrębus rozpoczął się w lutym. I widać już jak duże zmiany zostały wprowadzone. A odczują je nie tylko mieszkańcy bezpośredniej okolicy, ale też wierni uczęszczający do jedynego w miejscowości kościoła, czy kierowcy, którzy osiedlowymi uliczkami omijają tłok i światła na trasie 719.

Obie ulice przechodzą sporą metamorfozę. Pojawiają się na nich nawierchnia asfaltowa i chodniki, czego wcześniej nie było. To sprawia, że przynajmniej „na oko” zrobiło się tam dość ciasno. – Chodnik jest po jednej stronie. Po drugiej, równo z jezdnią jest pas postojowy na odcinku między ul. Sygietyńskiego a kościołem. Nie jest to chodnik. Tam parkowały samochody i będą dalej parkować, ale już nie na trawie. Szerokość jezdni nie zmieniła się, jest taka jak była. Nie mogliśmy zrobić szerzej ze względu na korzenie pomników przyrody, lip, które tam rosną. Przy drzewach jezdnia jest więc zwężona, ale nic tu nie powinno się dziać. Skrzyżowanie ulic Sadowej i Toeplitza będzie „wyniesione”, co uspokoi ruch na tyle, że prędkości będą na poziomie kilkunastu kilometrów na godzinę – wyjaśnia Arkadiusz Kosiński, burmistrz Brwinowa.

Na jakim etapie jest cały remont? – Na Sadowej pojawiła się pierwsza warstwa asfaltu. Wykonawca układa kostkę na ul. Toeplitza i robi zjazd na ulicę Warszawską (trasę nr 719). Umówiliśmy się tak, że wkrótce wykonane zostaną pierwsze dwie warstwy asfaltu i tego samego dnia pojawi się wierzchnia warstwa ścieralna na ul. przy kościele. Pod względem drogowym w przyszłym tygodniu prace powinny zakończyć się. Pozostanie oznakowanie i prace ogrodnicze – zaznacza brwinowski włodarz.