Różowe wstążki w Podkowie Leśnej

W sobotnie południe Podkowa Leśna stała się różowa. Wszystko za sprawą marszu różowej wstążki zorganizowanego przez Avon, Stowarzyszenie „Amazonki” Warszawa–Centrum i Stowarzyszenie Nova Podkova. Jego celem było rozpowszechnienie informacji na temat raka piersi oraz edukowanie w zakresie jego profilaktyki. 

Różowy pochód z balonami w tym samym kolorze ruszył ul. Jana Pawła II. Korowód otwierał różowy samochód Warszawa. Za nim kobiety na koniach i motocykliści. Nie zabrakło też mieszkańców Podkowy Leśnej. Wszyscy stawili się w jednym celu – by nagłośnić założenia wielkiej kampanii życia – „Badam się, więc mam pewność”.

Organizatorzy chcieli uzmysłowić kobietom i mężczyznom, że czasy, gdy problem raka piersi stanowił temat tabu, już dawno minęły. Wczesne wykrycie jakichkolwiek zmian, zwiększa szansę na wyzdrowienie i normalne życie. W Podkowie Leśnej był to pierwszy marsz Różowej Wstążki. Po sporej frekwencji i zainteresowaniu tematem można wnioskować, że nie ostatni.

– Chcemy promować badania profilaktyczne. Zwrócić uwagę kobiet i ich partnerów, że warto badać piersi. Wcześnie wykryta choroba zwiększa szansę na jej wyleczenie. Uczestniczki marszu mogły zrobić nieodpłatne badanie USG piersi, a wyniki skonsultować z lekarzem, oraz dowiedzieć się jak samemu badać piersi – powiedziała Katarzyna Tusińska ze stowarzyszenia Nova Podkova.

W marszu uczestniczyły całe rodziny. Państwo Czartoryscy nie wyobrażali sobie, by mogło ich zabraknąć. – To doskonały sposób, by przyjaźnie mówić o sprawach trudnych, jakimi jest choroba. Rak piersi nie dotyczy tylko kobiet. Ich partnerzy powinni namawiać i przypominać partnerkom o badaniach – powiedział pan Marian Czartoryski, który na marsz przyszedł z żoną Zofią.

O tym, jak ważna jest profilaktyka nowotworowa świadczą chociażby dane statystyczne. W Polsce, każdego dnia, na raka piersi umiera 13 kobiet. By to zmienić, wystarczy tylko regularnie badać się samemu i korzystać z porad specjalistów.