Rondo zatamuje ruch na Królewskiej?

W Grodzisku Mazowieckim powstanie nowe rondo. Znajdzie się ono na skrzyżowaniu ul. Okrężnej i drogi wojewódzkiej nr 719. Jednak nie wszyscy mieszkańcy są zadowoleni z takiego rozwiązania.

Jeszcze w ubiegłym roku o ul. Okrężnej było głośno, to za sprawą jej kontrowersyjnej przebudowy. Część mieszkańców nie zgodziła się na oddanie fragmentów swoich działek pod poszerzenie drogi, inni twierdzili, że zakończeniu inwestycji pojawi się tam zbyt wiele samochodów. Jednak jak podkreślali włodarze, Okrężna nigdy nie będzie szlakiem tranzytowym ponieważ jest to wykluczone z jej układu drogowego. W kwestii wykupu działek zgody nie ma do dziś.

Ponadto w ciągu ul. Okrężnej zaplanowano budowę kilku rond m.in. na skrzyżowaniu z ul. Królewską (dw 719). A włączenie się do ruchu z Okrężnej w Królewską nie jest łatwe, ani bezpieczne – rondo miałoby to zmienić. Mimo to zgłosili się do nas kierowcy, którzy uważają, że takie rozwiązanie zmniejszy płynność ruchu na drodze wojewódzkiej nr 719, zwłaszcza, że kilkaset metrów dalej istnieje już dość spore skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną.

Innego zdania są włodarze Grodziska. – Chcę jasno powiedzieć, że zanim zapadła decyzja o budowie ronda wykonaliśmy bardzo szczegółową analizę przeprowadzoną przez wybitnych specjalistów. Rondo będzie najbezpieczniejszą formą jaką można sobie wyobrazić w tym miejscu. Jeżeli wybudowalibyśmy tam sygnalizację świetlną, wtedy to ona mocno blokowałyby ruch na ul. Królewskiej. To jest przemyślana decyzja i nieodwołalna ponieważ uzyskaliśmy już pozwolenie na budowę – mówi Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska Mazowieckiego.

Kiedy rozpoczną się prace? – Podejrzewam, że w tym roku zaczniemy roboty, a skończymy w przyszłym – podkreśla Benedykciński.

Przetarg, który wkrótce zostanie ogłoszony będzie dotyczył przebudowy ul. Okrężnej na odcinku od Królewskiej do Piaskowej. Natomiast pozostały fragment będzie musiał poczekać na swoją kolej, ze względu na wspomniane problemy z wykupem działek, gdzie średnio należałoby kupić od właściciela od jednego do dwóch metrów ich szerokości.