Reprywatyzacja w Michałowicach i Raszynie. Miliard złotych na wokandzie

Region

Nieco ponad 10 minut trwało piątkowe posiedzenie przed pruszkowskim Sądem Rejonowym w sprawie „zawezwania do próby ugodowej” o jaką wystąpili spadkobiercy rodu Grocholskich. Do porozumienia w kwestii wypłaty, bagatela, 1 mld 180 mln zł nie doszło.

Roszczenia opiewające na taką kwotę złożyło 10 osób, krewnych Barbary Grocholskiej, dawnej właścicielki „Dóbr Ziemskich Michałowice”. Zapłaty za utracone grunty domagają się w ramach głośnej już reprywatyzacji, czyli dochodzenia praw utraconych na mocy reformy rolnej z lat 40 ubiegłego wieku.

W piątek w pruszkowskim sądzie naprzeciw siebie stanęli pełnomocnik spadkobierców oraz pełnomocnicy gmin Michałowice i Raszyn a także starostwa powiatowego w Pruszkowie. Na sali obecni byłi również wójtowie Krzysztof Grabka i Andrzej Zaręba. Do ugody, zgodnie z przewidywaniami, nie doszło, bo oznaczałoby to zgodę samorządów na wypłatę gigantycznego odszkodowania z własnej kieszeni. Po co więc całe to zamieszanie? – Według nas to element większej gry spadkobierców, którzy dążą do tego, aby cała ta procedura trwała, żeby nie doszło do przedawnienia – mówi Krzysztof Grabka, włodarz Michałowic. Podobnego zdania jest Andrzej Zaręba, wójt Raszyna. – O tym, że ta próba ugodowa nie jest przez powodów traktowana poważnie świadczy fakt, że reprezentował ich dziś aplikant trzeciego roku – zaznacza.

To już druga tego typu rozprawa. Pierwsza odbyła się na początku marca przed warszawskim sądem. Wówczas o ugodę w sprawie wypłaty pół miliarda złotych odszkodowania ubiegało się troje innych osób, również spokrewniowych z rodziną Grocholskich. Porozumienia nie zawarto.

W cieniu tych sądowych potyczek toczy się dużo ważniejsze dla reprywatyzacji w Michałowicach i Raszynie postępowanie przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. Ma on rozpatrzyć skargi kasacyjne na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z września ubiegłego roku. Przypomnijmy, że uznano w nim zasadność ministerialnej decyzji z 2013 roku, która otworzyła drogę do reprywatyzacji Michałowic i Raszyna. O kasację wyroku WSA wniosły gminy Michałowice i Raszyn, a także Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich. Daty ostatecznego rozpatrzenia kasacji nadal nie znamy.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.