Budowa nowej przychodni u zbiegu ulic Piłsudskiego i Skorupki w Piastowie potrwa dłużej niż początkowo zakładano. Nie w połowie tego roku, a jesienią placówka powinna przyjąć pierwszych pacjentów.
Filia „Piastuna” w północnej części miasta to jedna z długo oczekiwanych inwestycji. Pacjenci mają być tam przyjmowani i leczeni w dobrych warunkach i przy zachowaniu nowoczesnych standardów. Ale na to trzeba jeszcze trochę poczekać. – Pierwotny termin minął, przedłużyliśmy umowę z wykonawcą prac. Nie jest to tempo, jakiego byśmy oczekiwali, ale prace postępują. Mowa raczej o jesieni – wyjaśnia Grzegorz Szuplewski, burmistrz Piastowa. – To kwestia kilku miesięcy, aby budynek został oddany. U wykonawcy skomplikowała się sytuacja i poprosił o przedłużenie. Ale jesteśmy dobrej myśli – dodaje.
W nowym, dwupoziomowym budynku funkcjonować mają poradnie specjalistyczne, poradnia stomatologiczna, pracownia USG, rehabilitacje, punkt pobrań, gabinet zabiegowy i punkt szczepień. Piastowski magistrat ogłosił już przetarg na wyposażenie placówki. Część nowego sprzętu trafi też do pierwszej siedziby Piastuna na ul. Wysockiego.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Cały Piastów to bagno począwszy od niezadowolonych wiecznie mieszkańców nikt nie może im dogodzić
z teologicznego punktu widzenia wszystko jest OK., najważniejsza jest wiara, że kiedyś tam koniec nastąpi …….. czego lub czyj …..
Obiekt ten został wybudowany na bagnie i ciągle wody gruntowe zalewają piwnicę. Tak mówią Ukraińcy z budowy co przychodzą do sklepu na Skorupki po alkohol. Rok po otwarciu budynek będzie zamknięty na czas remontu.
Nieporozumieniem jest wybranie firmy „Janusz budownictwa” do budowy takiego obiektu. Może to znajomek burmistrza lub oddelegowana osoba z Nowogrodzkiej,.. tak jak z tunelami, ze szpitalami, ze wszystkim z czym musi się zmierzyć dobra zmiana leży i kwiczy,.. tylko misiewicze zacierają swoje łapy oblepione banknotami,..
Nie jest wybudowany na bagnie, przez ulicę Piłsudskiego był kiedyś rów zbierający wodę z północnej części Piastowa, znajdował się na skraju nowo wybudowanego bloku a budynkiem z numerem 9. Pozostałością rowu jest rów w parku, na mapie widać jak kiedyś to wyglądało: https://www.google.com/maps/place/aleja+Marsza%C5%82ka+J%C3%B3zefa+Pi%C5%82sudskiego,+00-001+Piast%C3%B3w/@52.1856098,20.8338651,166m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4!1s0x47193572d011ecc9:0x650ef2f0adf53792!8m2!3d52.1903988!4d20.8358052
Panie Szuplewski co się skomplikowało u wykonawcy ? czy umowa jest obwarowana karami umownymi dla wykonawcy ? ostatnio naliczyłem 5 pracowników !!!!
Znamienne jest to że bloki obok są w ekspresowym tempie budowane
A jaki bzdurny projekt , te zaokrąglone ściany to dodatkowe koszty. Końca nie widać i chyba do przyszlego roku to się nie zmieni.
Poślizg w remoncie tunelu to dopiero afera! Windy nie działają podjazdów brak. Szuplewski i Worek liczą zyski z budowy LO 🙂
Obserwując codziennie jak wyglądają pracę na tej budowie, sądzę że termin jesień tego roku – będzie wielkim sukcesem, choc raczej zupełnie nierealnym do osiągnięcia.