Problem z przejęciem bloku przy ulicy Emaliowej w pobliżu al. Krakowskiej trwa już od kilku miesięcy. Drogowcy postanowili siłą przejąć ostatnią nieruchomość, która blokuje całą inwestycję.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która buduje trasę S2, od kilku miesięcy walczy z mieszkańcami bloku przy ul. Emaliowej. Budynek powinien być zrównany z ziemią we wrześniu ubiegłego roku. Lokatorzy jednak dwukrotnie odrzucali proponowane lokale zamienne.
Opieszałość urzędników z ratusza we Włochach doprowadziła do tego, że drogowcy wzięli sprawę we własne ręce. Do wojewody trafił właśnie wniosek o egzekucje administracyjną. A to oznacza, że mieszkańcy zostaną przeniesieni do lokali zamiennych wbrew swojej woli. Od złożenia wniosku do egzekucji mijają zazwyczaj dwa, trzy miesiące.
Jest jeszcze szansa na rozwiązanie polubowne. Biuro Polityki Lokalowej i Urząd Dzielnicy Włochy nadal prowadzą rozmowy z lokatorami. Na Emaliowej mieszkania zajmuje jeszcze sześć z 24 rodzin. Najprawdopodobniej rozmowy z dwiema rodzinami zakończa się pomyślnie, wobec czterech pozostałych trzeba będzie zastosować rozwiązania siłowe.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.