Pruszków: Mieszkańcy Długiej i Pilnikowej bez wody

Rano na ulicy był gejzer. Pilnikowa zamieniła się w rwącą rzeczkę - informuje Kuba. To jest trójkąt bermudzki - dodaje wpr82. Mieszkańcy ul. Długiej w Pruszkowie po raz kolejny nie mają wody. Prawdopodobnie ma to związek z prowadzonymi w tym miejscu naprawami uszkodzonego kolektora ściekowego.

Problemy mieszkańców ul. Długiej rozpoczęły się w już zeszłym roku. W listopadzie w wyniku awarii kolektora ściekowego zapadła się jezdnia. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji rozpoczęło naprawę, jednak zaskoczyła ich zima. Przez kilka tygodni mieszkańcy mieli problem z przedostaniem się przez drogę. Po kilku tygodniach robotnicy wrócili, aby naprawić uszkodzony kolektor. Naprawa miała potrwać około 2 tygodni, mieszkańcy co chwila skarżą się na kolejne usterki.

Dziś na ul. Długiej i Pilnikowej od rana nie ma wody w kranach. „Od bladego świtu mieszkańcy nie mają bieżącej wody w kranach.  Nie dość, że mamy rury na wierzchu, które ograniczają dojazd do posesji o pompowane są ścieki, to jeszcze pękła rura doprowadzająca wodę bieżącą. Skandal” – pisze wpr82. „Po raz kolejny problemu na ul. Długiej, w tym samym miejscu co ostatnio, lecz na przeciwnym pasie. Podobno rano był na ulicy gejzer, cała ulica Pilnikowa zamieniła się w rwącą rzeczkę, która stopniowo zamieniała się w lód” – denerwuje się Kuba.

Awaria najprawdopodobniej ma związek z prowadzonymi w tym miejscu naprawami. Więcej szczegółów jutro.

fot. Kuba