List Czytelnika:
„Sprawa dotyczy ulicy Miry Zimińskiej Sygietyńskiej, gdzie po niedawnym wycięciu przez robotników sporej powierzchni asfaltu pod połączenie wodociągowe, po jego podłączeniu wycięty obszar został jedynie zasypany i utwardzony ziemią, która po ostatnich opadach nasiąkła wodą i w wielu miejscach się zapadła uniemożliwiając tym samym swobodny przejazd, przez co rano tworzą się korki. Mieliśmy tam taki ładny asfalt 🙁
Z Poważaniem
Mieszkaniec Pruszkowa”
Mamy obietnicę naprawy
Na końcu ul. Zimińskiej-Sygietyńskiej, a dokładnie przy ul. Różanej od kilku miesięcy trwa budowa zbiorników retencyjnych, o których pisaliśmy tutaj. Ma być do nich zbierana woda deszczowa z okolicznych ulic. Budowa systemu wodociągów wymusiła rozkopanie nie tylko Zimińskiej-Sygietyńskiej, ale też Sobieskiego.
Cała inwestycja ma się zakończyć w tym miesiącu. – Wtedy też będzie naprawiona ul. Zimińskiej-Sygietyńskiej – zapewnił nas wiceprezydent Pruszkowa, Andrzej Kurzela.
Póki co jednak mieszkańcy muszą radzić sobie na takiej drodze:
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
