W ich domu z pewnością jest wesoło, ale i pracowicie. Najpierw, niespełna trzy lata temu urodziła się Basia. Następnie, w grudniu 2015 roku, szczęśliwi rodzice z Pruszkowa przywitali trojaczki, dwie dziewczynki – Karolinę i Olgę oraz chłopca – Macieja. Z tej okazji 29 lutego Jan Starzyński, prezydent Pruszkowa spotkał się z rodzicami dzieci w urzędzie stanu cywilnego.
Wieść o tak licznej ciąży przyszła w siódmym tygodniu jej trwania. – Moją pierwszą reakcja był szok i płacz. Z jednej strony radość, a z drugiej strach o to, czy poradzimy sobie z tak liczną grupą dzieci – podkreśla Sylwia Mazur, mama dzieci.
Trzeba niezwykłej siły, energii i organizacji, aby zapanować nad tą żwawą gromadką. – Na początku było ciężko, ale dajemy sobie radę. Po prostu trzeba się organizować, a wiadomo: ich jest trójka. Proszę sobie wyobrazić widok płaczących trzech szkrabów w jednym czasie lub gdy nagle wszystkie chcą jeść. Krótko mówiąc jest wesoło! – wyjaśnia Sylwia Mazur.
Taka ciąża zdarza się w Pruszkowie raz na dwadzieścia kilka lat. – Tego typu porody o tak dużej ilości dzieci jednorazowo w Pruszkowie zdarzają się niezwykle rzadko. Około pięć lat temu miałem okazję wręczyć pruszkowskim trojaczkom dowody osobiste w związku z dojściem do pełnoletności. Zatem na co najmniej dwadzieścia lat zdarzył się kolejny poród trojaczków. To jest swoistego rodzaju wydarzenie w Pruszkowie – powiedział podczas spotkania Jan Starzyński, prezydent Pruszkowa.
Do Pruszkowa rodzice trojaczków sprowadzili się osiem lat temu. Pochodzą z Zamościa i choć mieszkali już kilka lat w Warszawie to zdecydowali się na Pruszków. – Jest tutaj o wiele bardziej spokojnie niż w Warszawie, jednocześnie nie jest do niej tak daleko – mówi Sylwia Mazur.
Państwo Mazurowie otrzymali gratulacje, upominki oraz Pruszkowską Kartę Dużej Rodziny. Dodatkowo miasto postanowiło finansowo wesprzeć rodzinę w wychowaniu ich pociech.
List gratulacyjny prezydenta Pruszkowa skierowany do rodziców trojaczków:
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
