Nasza redakcyjna skrzynka w sobotni poranek zapełniła się wiadomościami od zaniepokojonych mieszkańców Pruszkowa i okolic. Chodziło przede wszystkim o głośne wycie syren, które wiele osób wyrwało ze snu. Okazuje się, że sygnał alarmowy miał związek z działaniami strażaków.
Przed godz. 2.00 zostali oni wezwani do pożaru w Strzeniówce. – Palił się dom jednorodzinny wraz z przyległym pomieszczeniem gospodarczym. Ze względu na drewnianą konstrukcję obu budynków pożar je strawił prawie całkowicie. Zachowało się niewiele elementów w części mieszkalnej. Jedna osoba została poparzona. Mężczyznę w wieku około 60 lat przewieziono do szpitala – informuje st. kpt. Karol Kroć, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie.
W gaszenie ognia zaangażowanych było 21 strażaków. Dwa zastępy wyjechały z Pruszkowa, po jednym z Nowej Wsi, Nadarzyna i Żółwina. Płomienie udało się opanować tuż przed godz. 4.00. – Nasze syreny mogły być słyszalne dla mieszkańców – wyjaśnia kpt. Kroć.
Strażacy interweniowali też w Pruszkowie. – Przy ulicy Kraszewskiego drzewo runęło na wiatę śmietnika i na chodnik. W nocy nie wiało, więc nie wiadomo, czemu się przewróciło. Być może było osłabione przez wcześniejsze wichury. Działania zakończyły się pół godziny po północy – mówi rzecznik pruszkowskiej komendy.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
