Propozycja podziału województwa mazowieckiego padła w okresie kampanii wyborczej. Zgodnie z zapowiedziami taki krok miały pozwolić regionowi podwarszawskiemu na rozwój i uzyskanie większych środków z funduszy europejskich.
Nad problemem pochylił się urząd marszałkowski, który krytykuje pomysł podziału. Ewentualne wydzielenie Warszawy sprawi, że spadną jego dochody. Województwo mazowieckie miałoby nadal wiele zadań i obowiązków z zakresu utrzymania dróg, szpitali czy instytucji kultury.
Mnożą się pytania. – Warszawa stymuluje rozwój regionu, a z efektów tych korzysta całe województwo. Jaka jest alternatywa zdaniem PiS? Odgrodzenie administracyjnym murem Warszawy i pozostawienie mniej zamożnego Mazowsza z 10 proc. dotychczasowych dochodów? – zastanawia się Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego. I dodaje: – To trochę jak rezygnacja z ciężkiej pracy zarobkowej i świadome zdecydowanie się na wegetację, dzięki zasiłkom z zewnątrz. Myślę, że Mazowszanie są zbyt dumni na taki scenariusz.
Marszałek nie ukrywa, że podział administracyjny nie byłby dobrym rozwiązaniem. – Nie ma mowy o zrównoważonym rozwoju, gdy chce się utworzyć bardzo bogate województwo stołeczne, które za chwilę płaciłoby potrójne „janosikowe”, i drugie województwo wokół stolicy, które pozbawione byłoby dochodów. Wmawianie ludziom, że od tego przybędzie pieniędzy to populizm. Administracyjny podział to generowanie nowych kosztów, a przede wszystkim problemów rozwojowych – wyjaśnia Struzik.
Urząd marszałkowski zaproponował swoją wizję ewentualnych zmian. Podział administracyjny byłby kosztowny, ale możliwe jest wydzielenie statystyczne jednostek w regionie. Na terenie Mazowsza miałby powstać dwie jednostki NUTS-2. Taki podział tworzony jest na potrzeby statystyczne Unii Europejskiej. Taka propozycja padła niedawno ze strony polskiego rządu. W 2016 roku odbędzie się posiedzenie Europejskiego Urzędu Statystycznego (Eurostat), podczas którego być może zapadnie decyzja o statystycznym podziale Mazowsza.
Jak miałoby to wyglądać w praktyce? Pierwszy NUTS-2 stanowiłby: Warszawa i powiaty grodziski, legionowski, nowodworski, miński, otwocki, piaseczyński, pruszkowski, wołomiński i warszawskiego zachodni, zaś drugi NUTS-2 – reszta Mazowsza.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
