Podopieczni ŚDS zyskają nowy dom

Podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy od dawna czekają na nową siedzibę. Parter budynku przy 3 Maja 56A w Pruszkowie jest już praktycznie gotowy, remont przeniesie się na piętro.

Środowiskowy Dom Samopomocy prowadzi pruszkowskie koło Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym. Ośrodek dziś jeszcze funkcjonuje w Brwinowie, ale już niebawem zostanie przeniesiony do Pruszkowa. Po długich staraniach PSOUU udało się pozyskać od Skarbu Państwa budynek przy 3 Maja 56A. Obiekt nie był w idealnym stanie, ale przy pomocy władz powiatowych udało się go częściowo wyremontować.

Jednak lista rzeczy, które jeszcze trzeba zrealizować jest długa. – Burzyliśmy ściany, stawialiśmy nowe, remontowaliśmy toalety, zmodernizowaliśmy schody. Wraz z podopiecznymi skręcaliśmy szafki, meble i inne elementy wyposażenia – wylicza Andrzej Rybus, prezes pruszkowskiego koła PSOUU. I podkreśla: – Praktycznie gotowy jest już parter budynku, musimy jeszcze przeprowadzić generalny remont piętra i zmodernizować piwnice. Planujemy też termomodernizację budynku wraz z izolacją fundamentów. Mamy również szereg innych pomysłów na zaaranżowanie terenu, ale wszystko realizujemy małymi krokami. Najważniejszy jest dla nas budynek.

I tu ponownie z pomocą przyszło starostwo powiatowe, które rozstrzygnęło przetarg na wykonanie kolejnych robót w budynku przy 3 Maja 56A. Prezes Rybus cieszy się z takiego rozwiązania. – Ten przetarg pozwoli nam zamknąć kwestię remontu. Trzeba przenieść jedynego mieszkańca do lokalu na piętrze, a zwolnione przez niego mieszkanie należy zaadaptować na potrzeby naszych podopiecznych – podkreśla. – Chcielibyśmy na początku przyszłego roku przenieść ŚDS do Pruszkowa. Pomoc starostwa jest dla nas bardzo ważna – zaznacza Rybus.

Jednak szanse na przenosiny na początku 2016 r. są nikłe. Prace podzielono bowiem na dwa etapy. Jeden z nich zostanie wykonany dopiero w przyszłym roku. O jakie roboty chodzi? Jeszcze w tym roku mają zostać wykonane prace wentylacyjne, elektryczne, sanitarne i gazowe we wnętrzu obiektu. Dodatkowo przewidziany jest remont i docieplenie dachu oraz wymiana okien. Na początku 2016 r. trzeba będzie dobudować wejście do klatki schodowej oraz wykonać przyłącze wodociągowe. To nie koniec. Budynek zostanie również docieplony i zyska nową elewację. Teren wokół obiektu będzie uporządkowany. Z działki znikną pozostałe zabudowania – chodzi o stare garaże. Dzięki temu będzie można stworzyć wymaganą drogę pożarową.

Kiedy więc podopieczni PSOUU będą mogli przenieść się do nowej siedziby? Dokładny termin nie został jeszcze wyznaczony. Wiadomo jedynie, ze wykonawca na zrealizowanie wszystkich prac będzie miał sześć miesięcy.