Przypomnijmy. We wtorek 7 lutego w Szkole Podstawowej nr 1 w Piasecznie odbył się cykl spotkań przedstawicieli kuratorium osobno z dyrektorami, nauczycielami i rodzicami. Temat to oczywiście rozpoczynająca się w tym roku reforma oświaty. Jak informowaliśmy w artykule „Kuratorium doradza w sprawie reformy i… zwolnień” w prezentacji przygotowanej dla kadry kierowniczej szkół znalazła się „instrukcja”, czyli wskazówki w jaki sposób zwalniać nauczycieli. Ten element wystąpienia przedstawicieli kuratorium był najbardziej zaskakakującym, bo zgodnie z zapewnieniami minister edukacji Anny Zalewskiej, zwolnień miało nie być.
W prezentacji znalazła się m.in. informacja o tym, że nauczycielowi można zaproponować redukcję etatu lub przejście w tzw. stan nieczynny (to 6-miesięczny okres zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia zasadniczego, po jego upływie następuje rozwiązanie stosunku pracy). Jeśli nauczyciel nie wyrazi zgodny ani na jedną ani na drugą ewentualność, wówczas otrzymuje 3-miesięczne wypowiedzenie z końcem roku szkolnego.
Ujawnienie przez nas tej informacji wywołało burzę także w ogólnopolskich mediach oraz reakcję Związku Nauczycielstwa Polskiego. Do naszej redakcji wpłynęło także wyjaśnienie kuratorium. Oto jego treść: – Podczas spotkania informacyjnego w dniu 7 lutego br. w Szkole Podstawowej nr 1 w Piasecznie przedstawiciel Kuratorium Oświaty w Warszawie m.in. omawiał zawarte w przepisach rozwiązania przewidziane dla nauczycieli szkół przekształcanych, w tym gimnazjów. W prezentowanym materiale nie ma mowy o żadnej „instrukcji” jak zwalniać nauczycieli. Wręcz przeciwnie w prezentacji odnosimy się do wynikających z przepisów możliwości zapewnienia miejsc pracy tym nauczycielom. Te aspekty zostały pominięte w artykule, w którym autor skoncentrował się tylko na jednym, wybranym spośród kilkunastu, slajdzie. Dlatego nie możemy zgodzić się zawartymi i w tytule i w treści artykułu stwierdzeniami, które uznajemy za opinię własną dziennikarza. Naszym zdaniem nieuprawnioną – czytamy w oświadczeniu Andrzeja Kulmatyckiego, rzecznika prasowego warszawskiego kuratorium.
Kuratorium nie zaprzecza jednak, że opublikowany przez nas slajd został zaprezentowany dyrektorom. Przypominamy, że chodzi o ten fragment prezentacji:
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
