Pasażerowie wchodząc na stację kolejową nie zdają sobie sprawy, że rozmaitymi elementami infrastruktury zarządzają różne spółki PKP. Peron i tory należą do PKP PLK, budynek, w którym mieszczą się kasy biletowe do PKP Nieruchomości lub spółki Dworzec Polski, za zapowiedzi odpowiedzialni są przewoźnicy – w przypadku PKP to Intercity lub Przewozy Regionalne, do tych dwóch spółek należą też pociągi pojawiające się na stacjach, a za elektroniczne tablice informacyjne, o ile w ogóle takie znajdują się na stacji, odpowiada spółka TK Telekom.
W PKP jest 350 osób w radach nadzorczych i zarządach, w tym kilkunastu prezesów, a także 90 dyrektorów i ponad 20 osobnych firm – podaje gazeta Fakt. Wiele odrębnie działających spółek PKP jest mocno ze sobą powiązanych. Wszystkie płacą sobie ogromne pieniądze, a stan naszych dworców i torów pogarsza się z miesiąca na miesiąc. A kolejarze podkreślają, że nie stać ich na remonty i modernizacje.
Oficjalnie nikt nie jest w stanie ustalić ile pieniędzy spółki PKP przeznaczają na pensje dla najwyższych pracowników administracyjnych. Szacuje się, że wszystkie te spółki miesięcznie przeznaczają 1,5 mln złotych na pensje dla członków rad nadzorczych i członków zarządu oraz dyrektorów i prezesów.
Prócz podstawowej działalności spółki PKP zajmują się organizowaniem wczasów i wesel, wydawaniem gazet i posiadają własne drukarnie. Dodatkowo PKP powołało nową spółkę – Dworzec Polski. Firma będzie zajmowała się pobieraniem opłaty dworcowej oraz będzie odpowiedzialna za utrzymanie peronów, placów i terenów przydworcowych na wybranych dworcach kolejowych.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
