Pies wpadł do studni. Wyciągnęli go strażacy

Milanówek

17 września około godz. 8.40 jeden z przechodniów usłyszał skowyt na ul. Ptasiej w Milanówku. Okazało się, że pies wpadł do studni i nie mógł się wydostać. Na szczęście pomoc przyszła na czas!

Osoba, która usłyszała niepokojące wycie psa natychmiast powiadomiła straż miejską. Pies był w poważnych tarapatach. Kundelek zabłąkał się i wpadł do studni. Niestety nie miał możliwości samodzielnego wydostania się z pułapki. Nawet strażnicy nie mogli mu pomóc bez specjalistycznego sprzętu, dlatego na miejsce wezwano straż pożarną.

Do czasu przyjazdu strażaków funkcjonariusze straży miejskiej pomagali wyczerpanemu zwierzęciu utrzymać się nad wodą. Wkrótce pojawili się ratownicy i udało się wyciągnąć psa. Teren został zabezpieczony, a kundelek trafił do weterynarza. Udzielono mu pomocy i ustalono, że posiada czip. Tego samego dnia zaniepokojony właściciel odebrał swojego przyjaciela.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy