Jeszcze w tym roku w Piastowie ma być gotowy Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. A te inwestycje miasto otrzymało duże dofinansowanie.
Koszt budowy PSZOK w Piastowie jest szacowany na 2,2 mln zł. Aż 1,85 mln zł pochodzić będzie z dotacji. Teraz, gdy miasto ma już zabezpieczone pieniądze, przyszła pora na znalezienie firmy, która zajmie się budową PSZOK-u.
Instalacja powstanie przy ul. Poniatowskiego. PSZOK to miejsce, do którego mieszkańcy mogą przywieźć np. odpady budowlane, zużyte opony, przeterminowane leki oraz sprzęt elektroniczny. – To długo oczekiwana inwestycja. Dzięki niej mieszkańcy Piastowa będą mogli w dogodnym dla siebie dniu i godzinie dostarczyć do PSZOK odpady komunalne – informuje piastowski magistrat.
W ramach inwestycji na działce przy ul. Poniatowskiego zostanie wykonane odwodnienie oraz oświetlenie. Pojawi się tu utwardzony plac manewrowy oraz wymagane wyposażenie. Zmieni się również ul. Poniatowskiego. Odcinek od ul. Idzikowskiego do PSZOK-u zostanie utwardzony. Wzdłuż drogi pojawi się chodnik.
Jeśli ogłoszony pod koniec stycznia przetarg uda się pomyślnie rozstrzygnąć to PSZOK w Piastowie powinien być gotowy do 30 listopada tego roku.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
P…SZOK to będzie jak mieszkańcy Piastowa będą spłacać źle wydane pieniądze Unijne na ten cel
W Piastowie lepiej zajęliby się wreszcie chodnikami i niektórymi drogami które wymagają remontu. W dzisiejszych czasach jest to nie do pomyslenia żeby nie było na osiedlu drogi asfaltowej.
A w Piastowie taki syf zawieszony w powietrzu, tyle pylow i tyle smrodu, ze moze nawet nikt sie nie zorientuje, ze jakies dodatkowe smieci sie palą
a jak już odpady się uzbierają, to nastąpi „recykling po polsku”.
Co będzie dalej działo się z tymi odpadami? Przecież nie można ich tam składować w nieskończoność.
A co ma PSZOK do taniości. Za ten „luksus” mieszkaniec też będzie musiał zapłacić w opłacie śmieciowej. Nikt za darmo go nie będzie obsługiwał i odpady też trzeba z niego odebrać i zutylizować, a to niestety są koszty i to duże. W Brwinowie odpady zabierane są przynajmniej bezpośrednio spod domu i nie trzeba ich nigdzie wozić, a transport to też koszt.
A w Brwinowie kiedy ? Tylko ceny idą w górę ! A może by tak pomyśleć, by było taniej i lepiej ???
Skąd informacja, że w Brwinowie ceny poszły do góry? Według strony UG ostatnia podwyżka była w styczniu 2019, mieszkańcy też nie otrzymali żadnego zawiadomienia w tej sprawie?