Ożarowska i Domaniewska z nową nawierzchnią

Droga wojewódzka nr 701 jest jedną z najbardziej zniszczonych dróg w naszym rejonie. Dziury i wyrwy w jezdni praktycznie uniemożliwiają przejazd kierowcom. Za kilka tygodni ta sytuacja się zmieni.

Trasy 701 i 718 od wielu lat są w opłakanym stanie. Mimo doraźnych napraw w ostatnim czasie stan dróg mocno się pogorszył. Do szybszego zużycia nawierzchni dróg w tym rejonie przyczyniły się ciężarówki, które dostarczają materiały na teren budowy autostrady. Pod koniec stycznia Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich, którzy jest zarządcą obu dróg, wprowadził na odcinku trasy 701 ograniczenie dla pojazdów o wadze powyżej 8 ton.

Niebawem koszmar kierowców powinien się skończyć. Nawierzchnia jezdni jest właśnie naprawiana. –  Droga 701 była tak zniszczona, że zamiast doraźnego łatania dziur postanowiliśmy ułożyć nową nawierzchnie na odcinku 5 km. Niektóre fragmenty będą frezowane, a niektóre wycinane i łatane – poinformowała nas Monika Burdon, rzecznik prasowy MZDW. – Remont potrwa do końca maja. Prace nie wymagają całkowitego wyłączenia drogi z ruchu. Nie oznacza to, że nie będzie utrudnień. Na niektórych odcinkach ruch będzie odbywał się wahadłowo – dodała.

Koszt naprawy trasy 701 wynosi blisko 630 tys. złotych. Drogowcy będa pracować na dwóch odcinkach drogi: Pruszków-Ożarów Mazowiecki oraz Pruszków-Domaniewek. Remont nie obejmie odcinków gdzie prowadzona będzie autostrada.