Ogromny tłok w autobusie

Od wczoraj pruszkowską linię autobusową obsługują pojazdy marki ZAZ, które pojawiły się w lipcu po zmianach w komunikacji. Problem w tym, że autobus jest zbyt mały aby pomieścić wszystkich pasażerów.

Na naszą skrzynkę spadła lawina wiadomości dotyczących problemu z linią nr 1, który pojawił się w minioną środę. Chodzi o zbyt mały autobus, w którym panuje ogromny „ścisk”. – Od dnia wczorajszego linię 1 obsługuje mały autobus ZAZ. Przez cały wczorajszy dzień panował w nim straszny tłok – napisał do nas czytelnik Michał. – Na linii nr 5 jeździ pusty (patrz zdjęcie) 12-metrowy autobus, taki który powinien obsługiwać linię 1! – dodaje.

Jak zaznacza kolejny czytelnik Paweł było tak dużo pasażerów, że na kolejnych przystankach nikt już nie próbował nawet wsiąść do autobusu. – Dziś jechałem do dworca PKP o godzinie 6:40 i już na przystanku przy ulicy Ołówkowej był problem ze zmieszczeniem się do autobusu, a na przystanku przy ulicy Chopina już praktycznie nie wszedł do autobusu nikt. Wczoraj było to samo – czytamy w mailu wysłanym na adres kontakt@wpr24.pl.

Nie ulega wątpliwości, że z linii nr 1 korzysta wielu pruszkowian i problem jest widoczny „gołym okiem”. Pojawiło się wiele pytań w tym temacie m.in. czy mniejszy autobus wprowadzono na stałe oraz czemu dokonano takiej zmiany? Kilkakrotnie kontaktowaliśmy się w tej sprawie z pruszkowskim urzędem miasta. Niestety do chwili publikacji artykułu nie udzielono nam odpowiedzi na nasze pytania. – Najpierw musimy skonsultować to z przewoźnikiem, czyli PKS Grodzisk Mazowiecki – powiedziała nam Marta Zygmuntowicz-Przybył, inspektor z Wydziału Inwestycji, Remontów i Infrastruktury Urzędu Miejskiego w Pruszkowie

Do sprawy wrócimy gdy uzyskamy odpowiedź.