Odcinek al. Krakowskiej ma być zdegradowany

Raszyn

W ubiegłym roku rozgorzały dyskusje na temat raszyńskiego odcinka al. Krakowskiej. Po wybudowaniu trasy Opacz – Paszków miał zostać zdegradowany do poziomu drogi gminnej, co wywołało oburzenie wśród włodarzy Raszyna. Kto będzie zarządzał tym odcinkiem?

Fragment trasy S8 łączący trasę katowicką z Al. Jerozolimskimi, dalej z autostradą A2 i trasą S7 został oddany do użytku 11 grudnia 2015 roku. Nowa droga jest bardzo ważnym szlakiem komunikacyjnym, który przede wszystkim znacząco odciążył wiecznie zakorkowaną al. Krakowską, jedną z najbardziej zatłoczonych dróg nie tylko w regionie, ale i w całym kraju. Dlatego kierowcy z niecierpliwością oczekiwali otwarcia trasy Opacz – Paszków.

Jednak wraz z oddaniem drogi ekspresowej pojawiło się pytanie: kto teraz będzie zarządzał fragmentem al. Krakowskiej na terenie gminy Raszyn? Logicznie rozumując, z momentem „degradacji” ten odcinek powinien trafić w ręce Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Jednak pojawiły się i inne rozwiązania. W kwietniu ubiegłego roku informowaliśmy, że nowym właścicielem drogi stanie się gmina. – Nikt nie pomyślał o tym, że utrzymanie i remonty będą dla nas bardzo uciążliwe – mówił nam Mirosław Chmielewski, wtedy wicewójt gminy Raszyn, a obecnie etatowy członek zarządu powiatu pruszkowskiego.

Nie ulega wątpliwości, że utrzymanie al. Krakowskiej jest bardzo kosztowne. W 2010 roku przeszła ona remont kosztujący 6,5 mln zł. Kolejne lata, to dodatkowe wydatki. Zakładając obecnie zmniejszony ruch na ulicy, powinna wytrwać jeszcze do 2020 roku (gwarancja wynosi 10 lat w przypadku dróg krajowych – przyp. red.). Do tego należy wliczyć całoroczne utrzymanie oraz odśnieżanie. Dlatego też samorządy niechętnie garną się do przejmowania dróg.

Okazuje się jednak, że al. Krakowska nie trafi do gminy. – Na szczęście nowa ustawa nie przewiduje tak dużego przeskoku z drogi krajowej na gminną. Choć Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad myśli o przekazaniu gminom wszystkich dróg serwisowych, wybudowanych wzdłuż ekspresowych tras, m.in. S8. Docelowo zapewne trafią one do nas, jednak to długie procedury, które trochę potrwają zanim staniemy się ich zarządcami – twierdzi Andrzej Zaremba, wójt gminy Raszyn.

W lipcu ubiegłego roku weszła w życie ustawa, która jasno określa, że drogi krajowe mogą zostać zdegradowane o jeden stopień w dół. – Docelowo my będziemy zarządcą al. Krakowskiej na odcinku w Raszynie. Według zapisów poprzedniej ustawy w momencie wybudowania nowej trasy, stary przebieg drogi krajowej mógł spaść na barki gminy. Jednak w lipcu weszła w życie nowa ustawa. Był to ciąg dalszy prac nad ustawą z 13 września 2013 roku o zmianie ustawy o drogach publicznych. Samorządowcy zakwestionowali zapisy ustawy i sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego, który w czerwcu orzekł, że te drogi przechodzą o szczebel niżej – wyjaśnia Monika Burdon, rzecznik prasowy Mazowieckiego Zarzadu Dróg Wojewódzkich.  

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.