Niebezpieczne dziury w chodnikach na Lipowej

Region

Złomiarze, a może ktoś inny, czasem nie znają granic. Ostatnio na ul. Lipowej w Pruszkowie zniknęły nawet kratki do kanalizacji deszczowej. Miasto niestety nie zauważyło ubytków, a ta sytuacja stwarza zagrożenie dla pieszych.

„W Pruszkowie na ulicy Lipowej, przy budynkach nr 3 i 6 dwa tygodnie temu (19.08.2010) w nocy ukradziono kratki ściekowe do studzienek, które znajdują się na środku bardzo uczęszczanych chodników (przy Parku Potulickich). Po chodnikach tych często chodzą małe dzieci, osoby starsze i osoby z psami, a są to miejsca słabo oświetlone. Taki stan rzeczy może dla nich skończyć sie groźnym wypadkiem.” – opisuje problem pan Krystian, który zwrócił się do nas z prośbą o pomoc.

„Pomimo dwukrotnego natychmiastowego zgłoszenia na policji, zgłoszenia do administracji osiedla, zgłoszenia do straży miejskiej – groźne dziury nie zostały zabezpieczone nowymi kratkami. Mieszkańcy prowizorycznie położyli w tych miejscach krzesło i deski, jednak po dwóch tygodniach, po dużych opadach część z nich namokła i już się połamała. Pracownik administracji prowizorycznie zabezpieczył jedną z dziur cegłami, co skutecznie tamuje odpływ wody w tym miejscu.” – dodaje czytelnik.

O sprawie zawiadomiliśmy władze Pruszkowa. – Ubytki naprawimy w ramach konserwacji bieżącej – obiecał nam Andrzej Kurzela, wiceprezydent miasta. Czekamy na dotrzymanie słowa.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.