Przypomnijmy. 30 stycznia do Kancelarii Sejmu trafił poselski projekt nowelizacji ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy sygnowany przez posła PiS Jacka Sasina. Warszawa miałaby stać się megapowiatem obejmującym zasięgiem samo miasto Warszawa oraz 32 okoliczne gminy (Błonie, Brwinów, Góra Kalwaria, Grodzisk Mazowiecki, Halinów, Izabelin, Jabłonna, Józefów, Karczew, Kobyłka, Konstancin-Jeziorna, Legionowo, Lesznowola, Łomianki, Marki, Michałowice, Milanówek, Nadarzyn, Nieporęt, Otwock, Ożarów Mazowiecki, Piaseczno, Piastów, Pruszków, Raszyn, Stare Babice, Sulejówek, Wiązowna, Wieliszew, Wołomin, Ząbki, Zielonka).
No i się zaczęło. Projekt PiS-u okazał się kontrowersyjny (to mało powiedziane) i wywołał negatywną reakcję większości zainteresowanych gmin. Na tyle, że pomysłodawcy zaczęli się wycofywać, teraz już nie mówią o szybkim procedowaniu projektu ustawy w sejmie, wspominają o konsultacjach. Zapewne takiego oporu, także gmin naszego regionu, się nie spodziewali.
W miniony poniedziałek (6 stycznia) w Legionowie spotkali się przedstawiciele gmin i powiatów, których ma dotyczyć nowelizacja ustawy o ustroju miasta st. Warszawy. Głosów krytycznych było wiele – Nie siadajmy na laurach, nie cieszmy się, bo jak sami tej demokracji nie obronimy, nie obronimy samorządności i samorządu, o który tak mocno walczyliśmy, to nikt za nas tego nie zrobi, a mieszkańcy na nas liczą – podkreślała Wiesława Kwiatkowska, burmistrz Milanówka.
– Dzisiaj sugeruje się nam, że bronimy „swojego koryta”. Zgodnie z inną ustawą większość z nas nie będzie mogła startować w najbliższych wyborach. Więc chcę powiedzieć i moim mieszkańcom i waszym, że my nie bronimy koryta, tyko bronimy naszych małych ojczyzn – podkreślał na spotkaniu w Legionowie prezydent tego miasta Roman Smogorzewski.
Podkowa: Referendum
Podkowa Leśna, jako pierwsza gmina w naszym regionie, postanowiła przeprowadzić 2 kwietnia referendum w tej sprawie. Mieszkańcy odpowiedzą na pytanie: „Czy jest Pan/Pani za dołączeniem Miasta Ogrodu Podkowa Leśna do miasta stołecznego Warszawy?”.
Ale nie tylko tym zajęli się radni w Podkowie. Przyjęli też stanowisko krytyczne do pomysłu „Warszawy 33+”. Czytamy w nim m.in.: „Rada Miasta Podkowa Leśna nie zgadza się i protestuje przeciwko trybowi procedowania tak ważnych dla całego regionu zmian z pominięciem konsultacji społecznych i tym samym odebraniem obywatelom prawa do wypowiedzenia się we własnej sprawie. Społeczności lokalne, zanim zostaną poddane eksperymentowi w myśl projektu ustawy o ustroju m.st. Warszawy, powinny otrzymać w ramach szerokich, obywatelskich konsultacji rzetelną wiedzę i możliwość realnego wpływu na proces przygotowywania reform.”
Nie pozwolimy zniszczyć samorządu!
Podobne stanowisko przyjęli pruszkowscy radni (patrz również tekst obok). Czytamy:„Rada Miejska w Pruszkowie stanowczo nie godzi się, aby kosztem miasta Pruszkowa i jego mieszkańców rozgrywana była polityczna walka o przejęcie władzy w Warszawie oraz okolicznych samorządach.
Rada Miejska nie zgadza się na to, żeby Pruszków stał się jedną z gmin wchodzących w skład m. st. Warszawy. Jako Radni miasta Pruszkowa zrobimy wszystko, aby do tego nie dopuścić. Nie pozwolimy zabrać Pruszkowa Pruszkowianom. Nie pozwolimy zniszczyć naszego samorządu! To sprawa fundamentalna i dla jej realizacji będziemy współpracować ze wszystkimi, którzy myślą podobnie. Nie pozwolimy zaprzepaścić 100 lat rozwoju naszego miasta, na który wszyscy ciężko pracowaliśmy! Nie pozwolimy, by tak drastyczne zmiany zachodziły bez konsultacji z mieszkańcami Pruszkowa.”
Przeciw przyjęciu tej uchwały zagłosował cały klub radnych PiS. Poparli ją przedstawiciele Samorządowego Porozumienia Pruszkowa, Platformy Obywatelskiej (pomysłodawcy stanowiska) i radny niezależny, Olgierd Lewan. Uchwałę sprzeciwiającą się przyłączeniu do Warszawy podjęli też milanowscy radni.
Protest uliczny
Oprócz protestów zawartych w uchwałach radnych, są też uliczne. Jako pierwsi w podwarszawskich miastach sprzeciw wyrazili mieszkańcy Ożarowa Mazowieckiego. – Jako mieszkańcy nie wiemy nic. Czy będzie paraliż decyzyjny dla spraw małych gmin? Dlatego mówimy NIE i wraz mieszkańcami protestowaliśmy chodząc po pasach. Był to spokojny i bezpieczny protest – informuje Piotr Dudkiewicz, jeden z uczestników.
O tym, że pomysł utworzenia „Warszawy 33+” budzi w Ożarowie bardzo duże emocje w minioną niedzielę przekonał się Jacek Sasin, poseł PiS i medialna twarz projektu. Podczas spotkania z mieszkańcami został wygwizdany.
Spotkanie u wojewody
W środę (8 lutego) w Warszawie samorządowcy z naszego regionu spotkali się z posłem Jackiem Sasinem i wojewodą mazowieckim Zdzisławem Sipierą. Odczucia były bardzo mieszane…
Spotkanie dotyczące projektu ustawy o ustroju m. st. Warszawy odbywało się za zamkniętymi drzwiami. Miało uspokoić obawy wójtów, burmistrzów i prezydentów podwarszawskich gmin, którzy w większości stanowczo sprzeciwiają się wcieleniu do stolicy, wytykają brak konsultacji.
Jakie są ich wrażenia po rozmowach? – Do spotkania wójtów, burmistrzów i prezydentów miast „nowego” Miasta Stołecznego Warszawa 33+, zorganizowanego przez wojewodę mazowieckiego z posłem-sprawozdawcą poselskiego projektu ustawy, miałem jeszcze jakieś wątpliwości odnośnie propozycji powiększenia naszej stolicy, widząc w tej ustawie liczne luki i nieścisłości, ograniczanie samorządności w gminach, upolitycznienie wyborów a nawet możliwość odgórnego „sterowania” gminą. Liczyłem jednak, że w czasie spotkania usłyszę o jakichś zaletach tego rozwiązania na wprowadzeniu których mogliby skorzystać mieszkańcy podwarszawskich gmin – relacjonował tuż po zakończeniu wizyty w urzędzie wojewódzkim Arkadiusz Kosiński, burmistrz Brwinowa. – Zawiodłem się całkowicie. Usłyszałem słowotok ogólników, informacji o grach politycznych opozycji, połajanek i pouczeń pod adresem samorządowców a nawet niepotrzebnie podkreślaną zapowiedź, że wszelkie uchwały dot. referendów gminnych w tej sprawie podjęte niezgodnie z prawem będą uchylane. Szczególnie to ostatnie wybrzmiało złowróżbnie… – dodał.
Podobnymi odczuciami dzieli się z nami Jan Starzyński, prezydent Pruszkowa. – Moja wrażenia, to brak zrozumienia mimo że mówimy jednym językiem. Ze strony pana Sasina usłyszeliśmy, że nie takie były intencje projektodawcy, ale nie usłyszeliśmy odpowiedzi na konkretne pytania zgłaszane nie tylko przez Pruszków, ale i inne gminy. Chodzi m.in. o przyszłość gmin i ich samodzielność. Spotkanie nazwano konsultacyjnym, ale nie wiem jakie będą dalsze jego konsekwencje. Obawiam się, że po drobnych kosmetycznych zmianach podjęta zostanie próba dalszego lansowania tej ustawy – mówi pruszkowski włodarz.
Nieco bardziej optymistyczny głos płynie z Grodziska. – Przede wszystkim udało nam się dowiedzieć, że granice określone w projekcie nie są ostateczne, co dla nas ważne, bo nie jesteśmy nim zachwyceni. Projekt ma być poprawiany. Jak się dowiedzieliśmy, ze względu na liczbę wad będzie on głęboko poprawiany. Widać było też, że poseł Sasin ma wyrzuty związane z trybem wprowadzenia tego projektu i wie, że trzeba było to zrobić inaczej. Za trzy tygodnie ma się odbyć kolejne spotkanie. Więc podchodzimy do tego z bardzo ostrożnym optymizmem – mówi Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska.
Terminy
Warto dodać, że warszawscy radni podjęli decyzję o przeprowadzeniu w stolicy referendum w sprawie poszerzenia granic miasta i przyłączenia sąsiednich gmin. Referendum ma zostać przeprowadzone 26 marca.
Tymczasem Jacek Sasin, „twarz” pomysłu PiS-u chce, aby wybory samorządowe w 2018 r. odbyły się już w nowej metropolii warszawskiej.
Podwarszawscy samorządowcy w piątek (10 lutego) zbiorą się na konwencie gmin w Błoniu.
Nasza sonda
Kilka dni temu na portalu WPR24.pl uruchomiliśmy specjalną sondę, w której można było odpowiedzieć na pytanie „Czy popierasz pomysł powiększenia Warszawy o sąsiednie gminy?”. Zdecydowana większość, 78,7 proc. ankietowanych wskazała „nie”. 21,3 proc. osób zaznaczyło „tak, uważam że to dobry pomysł”.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
